GKS Bełchatów z kampanią na 40-lecie

GKS Bełchatów ruszył z akcją marketingową na jubileusz swojego 40-lecia. Chce zebrać grono firm, które będą wspierać klub. Nie tylko finansowo

- Czterdziestolecie to okazja do mobilizacji i szansa by poprawić wizerunek GKS, pokazać, że jest to klub mający swoje miejsce w świadomości lokalnej społeczności - mówi Dawid Lipiński, od kilku tygodni współpracujący z działem marketingu GKS Bełchatów i współtwórca akcji „Klub 40”.  - Chcemy zebrać przedsiębiorców, także tych małych, którzy od zawsze są z GKS, kibicują, ale do tej pory byli obok klubu. Zapraszamy ich, by do nas dołączyli i wsparli odbudowę jego pozycji - dodaje.

„Klub 40” dopiero ruszył, a już są pierwsze firmy, które zdecydowały się do niego wstąpić. To akcja marketingowa, która przyciągnąć grono sponsorów, z myślą o nowym sezonie 2017/2018. W listopadzie GKS obchodził będzie swoje czterdziestolecie i pomysłodawcy akcji liczą, że do tego czasu uda się zebrać przynajmniej 40 firm i organizacji, które do klubu przystąpią.

- Oczywiście może być ich więcej, nie zamykamy się na nikogo, przeciwnie jesteśmy otwarci na współpracę z każdym - podkreśla Dawid Lipiński.

W zamyśle, akcja skierowana jest przede wszystkim do mniejszych przedsiębiorców, którzy z różnych względów nie byli włączeni w szersze działania na rzecz klubu, a ten tworzył budżet w oparciu o strategicznego sponsora - PGE, firm z nim powiązanych oraz spółek miejskich, czy sporych środków z praw telewizyjnych. Ale spadek do 2 ligi, a tym samym znaczące zmniejszenie przychodów z tytułu sponsoringu, postawiło klub w trudnej sytuacji, więc ten musi szukać wsparcia gdzie się da.

Czterdziestolecie to okazja do mobilizacji i szansa by poprawić wizerunek GKS, pokazać, że jest to klub mający swoje miejsce w świadomości lokalnej społeczności

Aby dołączyć do „Klubu 40” nie trzeba wykładać na sponsoring GKS dużych pieniędzy. Można zaoferować także usługi, które odciążą klub finansowo. To większa ilość mniejszych podmiotów ma sumarycznie gwarantować klubowi zastrzyk do budżetu.

Przy Sportowej podkreślają, że tym, którzy dołączą do „Klubu 40” GKS oferuje pakiet korzyści, w tym reklamy podczas meczów, czy kontakty biznesowe.

- Chcemy pokazać, że GKS żyje razem z miastem, a miasto, ludzie tu mieszkający i działający na tym terenie żyją z GKS, wspierają nas i dokładają swoją cegiełkę do rozwoju klubu - podkreśla Dawid Lipiński.

Miłośników mediów społecznościowych może też zainteresować fakt, że klub dołączył do kolejnego serwisu. Oprócz Facebooka, Twittera, Instagrama i Youtube, teraz poczynania GKS można też śledzić na Snapchacie (użytkownik gksbelchatow).