Dworzec PKS Bełchatów sprzedany. Będzie nowy Lidl?

2,8 mln zł, za taką cenę udało się sprzedać dworzec PKS Bełchatów przy ul. Sienkiewicza. Nieruchomość zakupiła spółka prowadząca w Polsce sieć marketów Lidl. – To dobra wiadomość dla PKS, w kontekście prowadzonej restrukturyzacji - mówi Marek Jasiński, wicestarosta bełchatowski.

To już drugi przetarg na sprzedaż dworca PKS Bełchatów, jaki ogłosił bełchatowski przewoźnik. Przypomnijmy, że pierwotnie PKS chciał sprzedać dworzec przy Sienkiewicza za 4 mln zł. Nie było jednak chętnych. Nabywca znalazł się dopiero, kiedy cenę nieruchomości o łącznej powierzchni 0,61 ha wraz z budynkiem obecnego dworca obniżono do 2,3 mln zł. Okazało się jednak, że deweloper, który wygrał przetarg i chciał kupić działkę z dworcem PKS Bełchatów nie był w stanie wpłacić całej sumy. Ostateczny termin minął 30 września.

Wszystko wskazuje na to, że kontrahent straci 230 tys. zł wadium, które wpłacił, by przystąpić do przetargu. PKS będzie natomiast musiał oddać 300 tys. zł zaliczki.

Do nowego przetargu zgłosiło się trzech oferentów. Każdy zaproponował kwotę wyższą niż cena wywoławcza.
- 2,8 mln zł plus wadium z poprzedniego przetargu, które przecież zostanie na koncie PKS, to bardzo dobra cena - mówi wicestarosta Jasiński. - Myślę, że nowy nabywca jest na tyle poważny, że tym razem uda się tę transakcję sfinalizować - dodaje.

Lidl ma już market na os. Przytorze. Sklep jest usytuowany niemal na przeciwko miejsca, w którym powstanie nowy dworzec, u zbiegu ul. Wojska Polskiego i alei Wyszyńskiego, przy stacji paliw.

W centrali firmy Lidl na razie o planach budowy nowego marketu w Bełchatowie na razie nie chcą zdradzać.
– Zgodnie z przyjętą strategią ekspansji firmy Lidl, planujemy dalszy rozwój sieci sklepów Lidl na terenie całego kraju, a wśród rozpatrywanych lokalizacji jest również Bełchatów – informuje jedynie Patrycja Kamińska z Lidl Polska