Magistrat rozdzielił pieniądze na promocję marki Bełchatowa poprzez sport. Tak, jak w latach poprzednich pieniądze trafią do dwóch największych, eksportowych klubów w mieście. 200 tys. zł dostanie Skra Bełchatów, a o połowę mniej GKS. Logo i nazwa miasta będą pojawiać się na meczach obu drużyn oraz na strojach siatkarzy i piłkarzy.
Jak tłumaczy magistrat, niższa kwota dla klubu ze Sportowej to efekt spadku do 2. ligi (do tej pory oba kluby dostawały po tyle samo).
- Głównym powodem obniżenia kwoty na usługę promocyjną jest fakt, że GKS po latach grania w Ekstraklasie i I lidze, spadł do niższej klasy rozgrywkowej - tłumaczy Katarzyna Źródelna, dyrektor wydziału promocji, kultury i sportu w magistracie.
Taka decyzja ze zrozumieniem została przyjęta przy Sportowej. - Mamy świadomość, że gramy w niższej klasie rozgry-wkowej, gdzie wskaźniki medialne i marketingowe są dużo niższe - mówi Wiktor Rydz, prezes GKS Bełchatów.
Wprawdzie w ramach promocji od miasta GKS dostanie mniej, ale... faktycznie dostanie więcej. Klub złożył bowiem do miasta ofertę na pozyskanie dotacji na szkolenie młodzieży, zarówno piłkarzy, jak i zapaśników. Radni na sesji dokonali już przesunięć odpowiednich kwot w budżecie, dzięki temu wkrótce kasę GKS zasili 300 tys. zł.
- To poważny zastrzyk gotówki dla nas - podkreśla Wiktor Rydz. Pieniądze będą dedykowane i klub będzie mógł je wydać stricte na szkolenie. - To jest efekt zmian w statucie klubu i tego, że przekształciliśmy się w spółkę non profit, dzięki czemu możemy aplikować o środki z budżetu miasta - dodaje.
Warto też dodać, że z początkiem roku administrowanie stadionem i boiskami treningowymi wzięło na siebie Miejskie Centrum Sportu. GKS wynajmuje obiekty na preferencyjnych warunkach, z bonifikatą sięgającą 80 procent.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?