- Nie będzie podwyżek cen wody i ścieków w tym roku - zapowiada prezydent Mariola Czechowska. Do magistratu wpłynął wniosek taryfowy z miejskiej spółki Wod-Kan, który zakłada utrzymanie cen na obecnym poziomie.
- Dziwne pogłoski krążą po mieście, które docierają także do mnie, jakoby mielibyśmy wprowadzić podwyżki - mówi Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa. - Uważam, że powinno być odwrotnie, to z magistratu powinny wychodzić informacje do mieszkańców - podkreśla.
O tym, że mieszkańcy od maja, kiedy zwykle wchodzą w życie zmiany taryf, zapłacą więcej za wodę i ścieki mówiło się jeszcze w grudniu, kiedy miejscy radni odrzucili pomysł obniżenia podatku od sieci wodociągowej dla Wod-Kanu. Dzięki temu spółka miała zaoszczędzić ok. 690 tys. zł. Radni się nie zgodzili, a mimo to Wod-Kan nie zmienił taryf.
- Udało nam się skalkulować nasze koszty, aby wygenerować oszczędności na działalności podstawowej spółki - mówi Piotr Kopek, prezes Wod-Kanu. - Zmniejszyliśmy wydatki bieżące, np. nie będzie w tym roku podwyżek dla pracowników, nie zwiększamy też zatrudnienia. Planujemy utrzymanie sprzedaży wody na poziomie z minionego roku oraz nieznaczny wzrost sprzedaży ścieków - dodaje.
Ostatnia podwyżka cen ścieków miała miejsce przed rokiem. Koszt metra sześciennego ścieków wzrósł o 81 groszy, do poziomu 7,29 zł. Cena wody wówczas nie wzrosła. Od maja dalej mamy płacić 4,32 zł za metr sześcienny.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?