Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zjazd z drogi jest, ale tak jakby go nie było

Grzegorz Maliszewski
Sławomir Stasiak nie może pogodzić się z decyzją urzędu
Sławomir Stasiak nie może pogodzić się z decyzją urzędu Grzegorz Maliszewski
Gdy przed dwoma laty Sławomir Stasiak rozpoczynał budowę swojego domu przy drodze powiatowej w pobliżu Parzna, nie przypuszczał, że czeka go tak żmudna przeprawa z urzędnikami starostwa.

Działkę, na której buduje, dostał jako ojcowiznę, a zjazd do niej z głównej drogi istnieje już od kilkudziesięciu lat. W 2008 r., kiedy rozpoczynał budowę domu, postanowił zapytać w Powiatowym Zarządzie Dróg, czy planowany jest remont drogi.

- Dowiedziałem się, że aby otrzymać pozwolenie na budowę, trzeba posiadać zgodę zarządcy drogi na wykonanie przebudowy istniejącego zjazdu z drogi na posesję - opowiada Sławomir Stasiak. - Zapytałem zarządcę drogi, czy planowana jest przebudowa drogi, a tym samym przebudowa zjazdów do posesji. Od urzędników dowiedziałem się, że nie.

Pan Sławomir wykonał wówczas na własny koszt projekt przebudowy zjazdu. Jakie było jego zdziwienie, kiedy rok później dowiedział się, że droga i zjazdy z niej będą przebudowywane. Złożył w starostwie wniosek o uzupełnienie dokumentacji projektu przebudowy drogi Parzno - Emilin o zjazd na jego posesję, jak również o jego wykonanie w trakcie planowanych robót. Powołał się na zapis ustawy o drogach publicznych, który mówi, że "w przypadku budowy lub przebudowy drogi budowa lub przebudowa zjazdów dotychczas istniejących należy do zarządcy drogi". Dostał odpowiedź odmowną, ponieważ - jak usłyszał - jego zjazdu w dokumentach starostwa nie ma.

Skarga mieszkańca trafiła do rady powiatu. Tam rozpatrzyła ją komisja rewizyjna, która uznała, że jest ona bezzasadna. - Pretensje mieszkańca były bezzasadne, dlatego jego skarga została odrzucona - mówi Krzysztof Borowski, rzecznik Starostwa Powiatowego w Bełchatowie. - Tego zjazdu nie ma na mapach, dlatego nie można go było wybudować za publiczne pieniądze.

- Zjazd istnieje tutaj od dawna. Starosta i jego pracownicy powinni w takim razie uporządkować dokumenty. Kiedy przebudowywali drogę, to pobudowali nawet zjazdy do lasów. Wychodzi na to, że lepiej traktują zwierzęta niż ludzi, którzy mieszkają przy drodze - mówi Sławomir Stasiak.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto