W sumie 6 ton ryb wpuścili do kopalnianych zbiorników wędkarze z koła nr 3 "Górnik" działającego przy KWB Bełchatów. Do wędkarskich łowisk wpuszczono aż 4 tony karpia, 750 kilogramów lina, ponad 400 kg karasia złocistego. Osadniki zarybiono także drapieżnikami, wpuszczono m.in. 150 kilogramów szczupaka oraz 60 kilogramów sandacza. Dla wielbicieli połowów spławikowych zbiorniki zarybiono 300 kilogramami płotki.
Jesienna część zarybiania zakończyła się pod koniec listopada i przez trzy tygodnie obowiązywał bezwzględny zakaz połowu ryb.
- To był czas potrzebny na zaaklimatyzowanie się ryb w nowym otoczeniu - mówi Antoni Florczyk, prezes koła nr 3 "Górnik". - Brak mrozu i zimy spowodował, że wielu wędkarzy wybrało się teraz na wędkowanie.
Prezes koła zaznacza jednak, że w zbiorniku Kamień obowiązuje sportowa zasada "złów i wypuść".
- Zachęcamy wszystkich do łowienia na zbiorniku, jest on wyznacznikiem nowej kultury i etyki wędkarskiej która do niedawna nie miała miejsca na naszych wodach - mówi Antoni Florczyk.
Efekty połowu na zbiornikach w Chabielicach i Piaskach można zabierać do domu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?