Pijany kierowca uderzył w drzewo w Słoku
Kilka przewinień ma na sumieniu kierowca, który w nocy, 11 listopada, w Słoku uderzył samochodem w drzewo. Okazało się, że 29-latek jest pijany, a za kółko po pijanemu wsiadł nie po raz pierwszy.
Kierowca wyruszył citroenem sprzed hotelu Wodnik w Słoku, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Nie odniósł jednak żadnych obrażeń. Okazało się jednak, że 29-latek jest pijany, miał 3 promile alkoholu w organizmie. Nie miał też prawa jazdy, bo stracił je wcześniej, właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.
- Finalnie trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu został przesłuchany - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik policji w Bełchatowie. - Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, będąc wcześniej skazany za podobne przestępstwo. Za taki czyn oprócz zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi i poważnych konsekwencji finansowych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?