Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Utonięcie chłopca w Solparku. Biegli ocenią, czy ratownicy dobrze ratowali

Grzegorz Maliszewski
Archwium
Dlaczego ratownicy nie wykorzystali sprzętu z torby ratowniczej przy reanimacji 6-letniego chłopca, który utonął w Solparku w Kleszczowie?

Wciąż nie ma ostatecznego rozstrzygnięcia w procesie ratowników, którzy oskarżeni są o nieumyślne spowodowanie śmierci 6-letniego chłopca. Do tragedii doszło półtora roku temu na basenie kompleksu Solpark w Kleszczowie, na który wybrał się ojciec z trojgiem dzieci. Jedno z nich wskoczyło do wody o głębokości prawie dwóch metrów. Ratownicy nie zauważyli tonącego chłopca. Zaalarmowani przez jedną z kobiet, wyciągnęli dziecko z wody. Chłopiec niestety zmarł.

Najmłodszy z ratowników Marcin R. (21 lat), który nie obserwował basenu, kiedy chłopiec tonął, już podczas poprzedniej rozprawy przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, dozór kuratora, 5-letni zakaz wykonywania zawodu ratownika i 3 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny. Pozostałych dwóch: Mateusz T. (26 lat) i Damian M. (29 lat) nie przyznaje się do winy. Prokurator zarzuca im, że prowadzili nieprawidłowo akcję reanimacyjną. Obydwaj nie byli obecni na sali sądowej. Jako świadek zeznawał ich kolega, który wcześniej przyznał się do winy. Zeznał, że podczas akcji ratowniczej przyniósł ratownikom torbę ze sprzętem ratowniczym, a później sam również reanimował chłopca. Z jego zeznań wynika, że on i jego koledzy nie użyli m.in. ssaka ratowniczego do udrożnienia dróg oddechowych chłopca.

Czy to miało wpływ na skuteczność reanimacji? O tym zdecydują biegli z zakresu anestezjologii i medycyny ratowniczej. Wniosek o sporządzenie takiej opinii złożył obrońca oskarżonych.

Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto