Pieniądze na ścieżkę wyłoży starostwo. Rozesłano już zapytania ofertowe na wykonanie dokumentacji projektowej.
- Firma, która złoży najkorzystniejszą ofertę, przygotuje dokumentację projektową trasy wraz z pozwoleniem na budowę - mówi Jacek Retkiewicz, naczelnik wydziału zamówień publicznych i inwestycji w starostwie.
Jeśli przygotowanie dokumentacji odbędzie się bez problemów, już we wrześniu tego roku, po wyłonieniu wykonawcy prac, ruszą roboty. Przy takim scenariuszu wszystkie prace miałyby się zakończyć jeszcze w tym roku. Długość planowanej trasy jest szacowana na około 8 kilometrów, jej szerokość to od 1,5 do 2 metrów.
Trasa ma być gruntowa, miejscami jedynie utwardzona zostanie tłuczniem. Będzie wiodła wzdłuż zbiornika Słok, następnie wzdłuż koryta rzeki Widawki, a koło wjazdu na górę łączyć się będzie ze ścieżkami góry Kamieńsk. Powstaną też dwa nowiuteńkie, zadaszone miejsca postojowe ze stołami i ławkami.
Dzięki tej inwestycji można będzie z Bełchatowa bezpiecznie dojechać rowerem aż do ośrodka na górze Kamieńsk. Istniejąca już bowiem powiatowa ścieżka rowerowa zaczyna się zaraz za granicami miasta Bełchatowa, wiedzie wzdłuż drogi prowadzącej do kopalni i elektrowni, a po ośmiu kilometrach kończy się przy brzegu zbiornika Słok.
Trasa, która ma powstać w tym roku, w praktyce będzie przedłużeniem istniejącej już ścieżki aż do góry Kamieńsk. Tam połączy się z funkcjonującymi już szlakami rowerowymi.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?