Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Bełchatowa auta kupują, rejestrują i... szukają parkingu

Ewa Drzazga
Zakorkowana Aleja Wyszyńskiego to bełchatowska codzienność. A przecież to wcale nie centrum miasta
Zakorkowana Aleja Wyszyńskiego to bełchatowska codzienność. A przecież to wcale nie centrum miasta Ewa Drzazga
W Bełchatowie jest już prawie 45 tysięcy aut! W 2016 roku doszły kolejne 4 tysiące. Czy pójdą za tym nowe parkingi?

Z zagranicy, ale żeby nie był rupieć. Lepiej dwu-trzy latek z Niemiec niż „nówka” z polskiego salonu. I żeby mało palił, ale bez instalacji gazowej. No i najlepiej hatchback albo kombi. Tak właśnie wyglądałaby lista motoryzacyjnych preferencji mieszkańców powiatu bełchatowskiego, gdyby przeanalizować dane za 2016 rok dotyczące rejestrowanych aut. Bo te nadal kupujemy na potęgę. Tylko w ubiegłym roku na drogach powiatu przybyło ich ponad 9 tysięcy. W sumie mamy ich już ponad 105 tysięcy. W samym Bełchatowie - prawie 45 tysięcy. I gdzie je wszystkie pomieścić?

Narodowa średnia w tyle
Jeśli bełchatowianie utrzymają tempo swoich zakupów i ich zaopatrywanie się w nowe auta pozostanie na poziomie ponad 4 tysięcy pojazdów rocznie (z czego 90 procent to auta osobowe), to już pod koniec 2019 roku na jednego statystycznego mieszkańca miasta będzie przypadał ponad 1 samochód. Statystycznego i to bez brania poprawki na fakt, że liczba mieszkańców miasta maleje o kilkaset osób na rok. Jeśli przełożyć to na tzw. wskaźnik motoryzacji, czyli na liczbę aut przypadających na 1000 mieszkańców, okaże się, że w Beł-chatowie już wynosi on już około 690. Średnia dla Polski to 599 (dane na koniec 2015 roku).

Co z tego? Tylko tyle, że najwyższa pora pogodzić się z tym, że miasto się korkuje, a wolne miejsca parkingowe w centrum w godzinach szczytu są jak jednorożce - podobno istnieją. Tym bardziej, że auta na potęgę kupują także mieszkańcy okolicznych gmin. W sumie na terenie powiatu bełchatowskiego w 2016 roku zarejestrowano 9768 pojazdów, wyrejestrowano tylko 627. W powiecie zarejestrowanych pojazdów jest już grubo ponad 105 tysięcy.

Prawie połowa aut rejestrowanych w 2016 roku to te, które przyjechały do nas z zachodu. Było ich dokładnie 4070, czyli ponad pół tysiąca więcej, niż w roku 2015...

Co ciekawe, mieszkańcy miasta kupili tylko nieco ponad 40 procent wszystkich aut rejestrowanych w ubiegłym roku na terenie powiatu. Kolejnymi brykami obstawiają się mieszkańcy gminy Bełchatów - tu w 2016 roku przybyło 735 aut osobowych (wszystkich pojazdów ponad tysiąc). W gm. Drużbice przybyło 339 osobówek (wszystkich pojazdów ponad 400). W gm. Kleszczów - 474 (ogółem ponad 600), w gm. Kluki - 302 ( w sumie prawie 400), w gm. Rusiec - 354 (wszystkich pojazdów ponad 400), w gm. Szczerców - 544 (ponad 800 ogółem), a mieszkańcy gminy i miasta Zelów kupili 922 osobówki, a wszystkich pojazdów zarejestrowali ponad 1100.

Z Niemiec, ale już nie graty
Zmieniają się preferencje dotyczące aut, na jakie decydują się mieszkańcy powiatu. Rządzą hatchbacki i kombi (w samym Bełchatowie ponad połowa rejestrowanych aut była właśnie tego typu). Kabriolety to białe kruki (w Bełchatowie przybyło ich niespełna 30), na model w wersji coupe zdecydowało się w ubiegłym roku 80 mieszkańców miasta. Coraz mniej rejestrowanych jest aut z instalacją gazową. W ubiegłym roku było ich 286, a rok wcześniej prawie 400.

- Ciągle duża część aut sprowadzana jest z zagranicy - mówi Elżbieta Świerk, kierownik referatu ds. rejestracji pojazdów bełchatowskiego starostwa. Te tendencje potwierdzone są statystykami. Prawie połowa aut rejestrowanych w 2016 roku to te, które przyjechały do nas z zachodu. Było ich dokładnie 4070, czyli ponad pół tysiąca więcej, niż w roku 2015 (wówczas aut z „importu” zarejestrowano 3558). Nie zmieniają się za to kierunki takich motoryzacyjnych transferów. Auta najczęściej pochodzą z Niemiec, Francji, Holandii czy Belgii. Ciągle niewiele jest za to aut przywożonych z Anglii. - Daje się natomiast zauważyć, że spada liczba aut nowych, z bieżącego rocznika - dodaje Elżbieta Świerk. I podkreśla, że zamiast salonowej „nówki” mieszkańcy powiatu częściej stawiają na roczne lub dwu- albo trzyletnie samochody sprowadzone z zagranicy.

Samochodów z rocznika 2016 w ubiegłym roku zarejestrowano 1143. To oznacza, że na sto pojazdów, które dostały bełcha-towskie tablice rejestracyjne, 11 wyjechało z salonu. W poprzednich latach ten wskaźnik był wyższy, oscylował wokół 15 procent. Aut z rocznika 2015 zarejestrowano w ubiegłym roku więcej niż tych absolutnie nowych, bo aż 1237. To z kolei oznacza, że w 2016 roku co czwarte rejestrowane w Bełchatowie auto, to takie wyprodukowane w roku 2016 lub 2015.

Dla siebie, żony, syna
Agencję ubezpieczeniową prowadzę już długo, z roku na rok przybywa klientów, którzy wykupują ubezpieczenia na dwa-trzy auta, które są na nich rejestrowane - mówi pani Agnieszka, agentka ubezpieczeniowa działająca na terenie powiatu bełchatowskiego. - Najczęściej jest tak, że na siebie rejestrują samochody dla nastoletnich dzieci, bo te nie mają jeszcze zniżek. Gorzej, gdy syn czy córka doprowadzą do kolizji i potem ubezpieczenie w górę idzie dla wszystkich aut - agentka przyznaje, że takich historii wiele już w swojej praktyce wysłuchała.

I zastanawia się, jak bełchatowianie zareagują na podwyżki ubezpieczeń OC, które w tym roku są znaczne, by nie powiedzieć drastyczne. Czy przestaną się otaczać flotą samochodów? - Oby nie - śmieje się.

Parkingi nie z gumy, ale...
Nową modą budowlaną, jaką można zaobserwować w okolicach Bełchatowa, są dawne stodoły poprzerabiane na garaże. W ten sposób właściciele posesji radzą sobie ze znalezieniem miejsca dla (często kolejnego) auta. Na terenie Bełchatowa o stodoły trudno i wystarczyłoby zwykłe miejsce parkingowe - gdyby było. Bo, szczególnie w centrum miasta, bywa o nie trudno.

Nową modą budowlaną, jaką można zaobserwować w okolicach Bełchatowa, są dawne stodoły poprzerabiane na garaże. W ten sposób właściciele posesji radzą sobie ze znalezieniem miejsca dla (często kolejnego) auta.

Wiceprezydent Ireneusz Owczarek mówi, że już w tym roku powinno być lepiej - przynajmniej o kilkadziesiąt miejsc. Ruszy bowiem budowa Parkingu Śródmiejskiego, na którym zmieści się 100 -140 samochodów.

- Zlokalizowany będzie na działce położonej między biblioteką a budynkiem magistratu i myślę, że ucieszy się z niego bardzo wielu kierowców, którzy załatwiają sprawy w centrum miasta - podkreśla Owczarek.

Wiceprezydent mówi, że niebawem będzie gotowa dokumentacja projektowa, optymalne byłoby rozstrzygnięcie w połowie roku przetargu na jego budowę. Sama realizacja ma się odbywać etapami. Pierwszy dałby w tym roku kilkadziesiąt miejsc. Kolejne gotowe byłby w przyszłym roku.

Przybędzie też miejsc dla samochodów na os. Dolnośląskim. W okolic bloku 326 ma zostać zbudowany parking na ok. 40 miejsc.

- Oprócz tego szacujemy, że 80 do 100 miejsc parkingowych uda się wybudować w ramach bieżącego utrzymania nawierzchni chodników, parkingów i dróg rowerowych. Będą one zlokalizowane w różnych częściach miasta - dodaje Ireneusz Owczarek.

Wiceprezydent mówi, że w tym roku na terenie miasta planowane jest także badanie natężenia ruchu. - Ostatnie takie pomiary były wykonane w 2015 roku - relacjonuje. - Wynikało z nich wówczas, że liczba samochodów w centrum wzrasta. Te, które przeprowadzimy w tym roku dadzą nam odpowiedź na to, czy ta tendencja się utrzymuje - mówi.

I dodaje, że z danych, jakimi dysponuje magistrat wynika, że darmową komunikacją miejską podróżuje dwa razy więcej osób, niż w czasach biletowanych przejazdów. - Siłą rzeczy powinno się to przekładać również na fakt, iż część mieszkańców zostawia auto w garażu czy przed blokiem i zamiast prywatnym samochodem, podróżuje miejską komunikacją. Mamy nadzieję, że pomiary natężenia ruchu to potwierdzą - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto