- W tej chwili w Piwnicy nie jest prowadzona żadna działalność, ponieważ stan techniczny budynku jest taki, że trudno podjąć decyzję o tym, aby skierować kogoś tam do pracy - mówi Ewa Młynarczyk, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Bełchatowie. - Odbywają się tam okazjonalnie spotkania grup, ale budynek nie spełnia już praktycznie żadnych standardów - dodaje.
Muzyczne imprezy z Piwnicy przeniesione zostaną do sali koncertowej nowego budynku Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Narutowicza.
- Ten budynek jest dużo lepiej przystosowany do organizacji koncertów - mówi Ewa Młynarczyk.
Klub dla wielu bełchatowian jest legendą. W przeszłości gościł zespoły, które właśnie w Bełchatowie zaczynały marsz ku muzycznej sławie. Tak było choćby z kapelami Big Cyc czy Armia, które na scenie Piwnicy zachwycały bełchatowską publiczność, nim w kraju ktokolwiek o nich usłyszał. Na scenie pojawiały się największe sławy polskiego bluesa czy jazzu, jak np. słynny muzyk Jan Ptaszyn Wróblewski. Koncertowały m.in. Kult czy Hey z Kasią Nosowską.
- To było miejsce, w którym bardzo dobrze odnajdowali się bardzo różni ludzie, tam mieli przestrzeń do działania i aktywności. To było miejsce, w którym kumulowało się bardzo wiele dobrej energii - mówi Jacek Gralczyk, w przeszłości wieloletni szef Piwnicy.
Bywalcy klubu zapamiętali jego niezwykły klimat i niebywałą więź, jaką nawiązywali muzycy z publicznością.
W klubie oprócz organizacji koncertów działo się wiele innych ciekawych rzeczy. Ciekawostką jest m.in. to, że ponoć Piwnica jako jedna z pierwszych w kraju próbowała dokonać w internecie transmisji z koncertu. W klubie powstała pierwsza w mieście kawiarenka internetowa. W Piwnicy działały także stowarzyszenia.
- Po Piwnicy pozostaną wspomnienia, myślę, że wielu ludzi takie ma, ale nie zamyka to drogi do budowania czegoś nowego. Dlatego trzymam kciuki za nową dyrekcję MCK - mówi Jacek Gralczyk.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?