Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci nie mają jak dojść do szkoły w Wadlewie

Grzegorz Maliszewski
Przy drodze krajowej nr 12 pieszym trudno się poruszać poboczami drogi
Przy drodze krajowej nr 12 pieszym trudno się poruszać poboczami drogi Grzegorz Maliszewski
Dziura przy wjeździe na plac kościelny, niedokończone chodniki, brak przejść dla pieszych i oznakowania poziomego na drogach. Lista niedoróbek wytkniętych przez mieszkańców Wadlewa (gmina Drużbice), po tym jak zakończyła się budowa bardzo oczekiwanego ronda na przecięciu drogi krajowej nr 12 z drogą wojewódzką nr 485 w Wadlewie, jest wyjątkowo długa. Niektórzy z nich krytykują nie owijając w bawełnę.

- Kto odbierał te roboty? To przecież jest jakaś fuszerka - krzyczy zdenerwowany mieszkaniec. - Ekipy remontowe tłumaczą się, że zaskoczyła ich wczesna zima, to dlaczego nie robiły tego szybciej, kiedy było ciepło? Wtedy o godzinie trzeciej po południu to tutaj żywego ducha nie było. To teraz mamy takie niedoróbki, jakie mamy.

Wskazuje na niedokończone chodniki i brak przejść dla pieszych. Jak dodaje, najbardziej cierpią na tym piesi, a szczególnie dzieci podążające codziennie do szkoły wzdłuż ulicy biegnącej od strony Łasku.

- Tędy nie ma możliwości przemieszczania się, to jest jakiś koszmar. Czy musi wydarzyć się tragedia, aby ktoś zwrócił na ten problem uwagę - pyta kolejny mieszkaniec.

I wskazują też inne wady, np. posesję, z której wyjazd jest bezpośrednio na rondo.

- Kto tak zaprojektował zjazdy z tego ronda - nie może się nadziwić pan Zbyszek. - To przechodzi ludzkie pojęcie - dodaje mężczyzna.

Genowefa Bolarczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Wadlewie, przyznaje, że problem rzeczywiście istnieje.

- Dzwoniłam do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w tej sprawie już wielokrotnie. Ta droga jest niestety nieskończona. Prosimy rodziców, aby w większości dowozili dzieci do szkoły samochodami, bo chodzić tamtędy jest niebezpiecznie - mówi Genowefa Bolarczyk. - Sytuacja jest naprawdę poważna, najpierw w remoncie było rondo i autobusy, które stały w korkach, spóźniały się. Teraz rondo gotowe, to nieskończona jest droga Łask - Wadlew. Sytuację pogorszyła jeszcze zima. Tak to dzieci poboczami szły, a teraz nie mają nawet którędy.

Dyrektorka na dziś zwołała zebranie z rodzicami dzieci z Wadlewa, aby porozmawiać o problemie dojazdu do szkoły.

Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przyznaje, że szyki drogowcom popsuła... mroźna zima.

- Wszelkie podawanie terminów w takiej porze roku jak zima jest loterią. Temperatury i ilość śniegu przeszkadzają w robotach - tłumaczy Maciej Zalewski. - Jeśli chodzi o rondo, to w jego obrębie wszystkie prace, w tym także chodniki, są już zrobione. Jak tylko puści mróz i zima, to dalsze prace będą kontynuowane.

Do końca października przyszłego roku ma być gotowy dziesięciokilometrowy odcinek drogi pomiędzy Wadlewem i Karczmami. Cała inwestycja kosztować będzie w sumie 26 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto