Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dotacje dla przedszkoli niepublicznych w Bełchatowie zostaną zmniejszone?

Grzegorz Maliszewski
W 2012 roku uchwalenie stawek za pobyt dzieci w przedszkolach publicznych doprowadziło do protestów rodziców. Czy po ewentualnych cięciach dotacji dla przedszkoli niepublicznych rodzice znowu wyjdą na ulice?
W 2012 roku uchwalenie stawek za pobyt dzieci w przedszkolach publicznych doprowadziło do protestów rodziców. Czy po ewentualnych cięciach dotacji dla przedszkoli niepublicznych rodzice znowu wyjdą na ulice? Archwium
Magistrat planuje zmniejszyć dotacje dla przedszkoli niepublicznych. Dla właścicieli placówek cięcia oznaczają finansowe kłopoty. Władze miasta zapowiadają konsultacje i uzgodnienia w tej sprawie.

Władze miasta mają gotowy projekt uchwały w sprawie obcięcia dotacji dla niepublicznych przedszkoli w mieście. Miałaby się ona zmniejszyć ze 100 do 75 proc. wydatków ponoszonych przez miasto na przedszkola publiczne. Dokument leży już w szufladzie biurka prezydent Bełchatowa, ale najprawdopodobniej przed wyborami nie trafi pod obrady rady miasta.

Do projektu uchwały dotarł radny opozycji - Dariusz Matyśkiewicz, który złożył interpelację w tej sprawie.
- Uważam, że nie należy zmieniać czegoś, co dobrze funkcjonuje, dlatego zmniejszanie dotacji jest złym pomysłem - mówi Dariusz Matyśkiewicz. - Przedszkola niepubliczne zapewniły kilkaset miejsc dla dzieci z Bełchatowa.

Dlaczego miasto chce zmniejszyć dotację? W odpowiedzi na interpelację można przeczytać, że wśród przedszkoli niepublicznych nie ma ani jednego, które stosuje zasady odpłatności ustalone dla przedszkoli publicznych. Z tego względu opracowano projekt uchwały, w którym proponuje się, aby przedszkola niepubliczne, które nie stosują się do zasad odpłatności otrzymywały 75 proc. dotacji.

Pomysłem miasta zaskoczeni są właściciele przedszkoli, którzy nie kryją, że cięcia dotacji oznaczają dla placówek kłopoty finansowe. Polemizują też z argumentacją miasta.

- Zainwestowaliśmy pieniądze w przedszkola, utrzymanie i remonty też kosztują, dlatego czesne może być nieco wyższe - mówi właścicielka jednego z przedszkoli.

Magistrat sprawę komentuje dość wstrzemięźliwie.
- Na chwilę obecną nie została podjęta decyzja o skierowaniu projektu uchwały pod obrady rady miejskiej - mówi Antoni Owczarek z Urzędu Miasta w Bełchatowie. - Przygotowany projekt wymaga jeszcze szeregu uzgodnień i konsultacji pomiędzy zainteresowanymi stronami.

Uchwała budzi kontrowersje nawet w szeregach PiS, z którego list kandydowała przecież urzędująca prezydent.
- Na pewno nie zagłosuję za tą uchwałą, bo sam walczyłem o równe dotacje dla przedszkoli - mówi Dariusz Kubiak, przewodniczący rady miejskiej z PiS. - To jest autorski pomysł pani prezydent. Jestem przekonany, że pozostali radni pomysłu też nie poprą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto