Bełchatów. Wizualizacja nowego gmachu Sądu Rejonowego [FOTO]

O tym, gdzie powstanie nowy budynek Sądu Rejonowego w Bełchatowie informowaliśmy TUTAJ.

Nowy budynek sądu będzie składał się z czterech kondygnacji.

Jedna z nich z uwagi na ukształtowanie terenu będzie znajdować się częściowo pod ziemią. Główne wejście do Sądu Rejonowego będzie się znajdować od ul. Pabianickiej, a w pobliżu powstanie także parking.

Zaraz przy wejściu ma się znajdować m.in.: portiernia, biuro obsługi interesantów, ogólne biura podawcze, szatnia i bufet.

Na dwóch pierwszych kondygnacjach będą się znajdować sale rozpraw dla wydziałów: cywilnego, karnego, rodzinnego i nieletnich, pracy oraz ksiąg wieczystych.

Według harmonogramu, który przyjął główny inwestor, czyli Sąd Apelacyjny w Łodzi dokumentacja techniczna, a także pozwolenie na budowę ma być gotowe do końca maja bieżącego roku. Ponadto budowę nowej siedziby zatwierdziło Ministerstwo Sprawiedliwości, a sama inwestycja wpisana została do planu budżetu resortu.

Kolejnym krokiem w tej sprawie będzie w czerwcu 2020 roku ogłoszenie postępowania w ramach ustawy o zamówieniach publicznych, a którego celem będzie wyłonienie wykonawcy.

Potem nastąpi rozpoczęcie budowy, która ma potrwać do 2023 roku, a całkowity koszt inwestycji to ok. 33 mln złotych.

Budowa nowego gmachu to zielone światło do prac adaptacyjnych w starym budynku

Aktualnie Sąd Rejonowy w Bełchatowie znajduje się przy ul. Okrzei, gdzie wcześniej mieścił się hotel robotniczy.

Teraz budynek ten jest własnością miasta po tym, jak magistrat w 2017 roku przekazał działki przy ul. Pabianickiej pod budowę nowego gmachu Sądu Rejonowego (pisaliśmy o tym TUTAJ)

- To bardzo dobre wieści dla nas i dla oczekujących na mieszkania bełchatowian. Kiedy Sąd Rejonowy przeniesie się do nowej siedziby, będziemy mogli ruszyć z pracami adaptacyjnymi w budynku przy ul. Okrzei – mówi prezydent Bełchatowa, Mariola Czechowska. - Przypomnijmy, że miasto planuje obecny gmach Sądu Rejonowego zagospodarować na budynek mieszkalny. Pamiętajmy, że dawniej mieścił się tam hotel robotniczy, dlatego jestem przekonana, że ponowne przystosowanie budynku na potrzeby mieszkalne nie będzie skomplikowane. Zależy mi, by czas remontu był jak najkrótszy, a mieszkańcy mogli jak najszybciej wprowadzić się do nowych lokali – dodaje prezydent Czechowska.