Bełchatów. Radni powiatowi pozwolą badać się alkomatem?

- Nie chodzi mi o to, żeby radni przed każdą sesją badali się alkomatem. Chcę tylko, żeby radny musiał poddać się takiemu badaniu, jeśli pojawią się wątpliwości dotyczące jego trzeźwości - mówi Krzysztof Jewgiejuk, radny powiatowy z Bełchatowa.

Zgłosił on wniosek o powołanie komisji, która zajmie się przygotowaniem zmian w statucie rady. Zgodnie z nimi jeśli przewodniczący nabierze podejrzeń co do stanu któregoś z radnych, będzie mógł wezwać policję, a rajca nie będzie mógł odmówić badania alkomatem.

Jewgiejuk nie kryje, że chce zmian w statucie po tym, jak niedyspozycja radnego Ryszarda Ciągło (PiS) 20 października zdezorganizowała sesję nadzwyczajną. Dziwne zachowanie radnego (bełkotał, chwiał się na nogach, pod okiem miał siniak) skłoniło przewodniczącego rady do wezwania patrolu policji. Radny nie chciał jednak dmuchnać w alkomat, funkcjonariusze mogli tylko upewnić się, czy wobec tego radny nie potrzebuje pomocy lekarskiej i odjechać.

Następnego dnia radny Ciągło przepraszał, tłumaczył że tak działają „pewne leki w połączeniu z ogromnym stresem”. Chorobą usprawiedliwiał się także na posiedzeniu klubu radnych PiS, gdy kolegom musiał się ze swojego zachowania tłumaczyć. Klub PiS żadnych konsekwencji wobec niego nie będzie wyciągać.

- Nie zamierzam rozstrzygać, co wtedy było przyczyną niedyspozycji radnego - zastrzega Krzysztof Jewgiejuk. - Ale gdyby musiał poddać się badaniu, mielibyśmy jasność i skończyłoby się gdybanie. Jeśli wprowadzimy odpowiednie zapisy w statucie, to unikniemy takich wstydliwych sytuacji w przyszłości. Przecież kodeks karny wyraźnie określa, że radny jest funkcjonariuszem publicznym. A skoro tak, to pełniąc obowiązki wynikające z mandatu, wykonuje zadania pracownicze. Musi być wówczas trzeźwy - dodaje bełchatowski radny.

Wniosek Jewgiejuka o powołanie komisji, która zajmie się opracowaniem zmian, musi jeszcze zostać zaakceptowany przez radnych. To jednak raczej przesądzone, bo Jewgiejuk składał go w imieniu klubu Ziemi Bełchatowskiej, który należy do koalicji posiadającej w radzie większość.

Możliwe, że już na listopadowej sesji skład komisji zostanie doprecyzowany (wnioskodawca chce, żeby znaleźli się w niej przedstawiciele wszystkich klubów) i właśnie to grono będzie opracowywać szczegółowe zapisy zmieniające statut rady powiatu.