Większość mieszkańców Żaru i Podżaru, którzy jeszcze przed 4 września uciekli z rodzinnych wsi w obawie przed zbliżającym się frontem, nie miała już do czego wracać. Gdy walki zakończyły się, z ich domów zostały zgliszcza. Dlaczego miejscowości spłonęły? Jak przebiegały walki w okolicach tych wiosek? Ile istnień ludzkich pochłonęły? O tym będą mogli przekonać się wszyscy ci, którzy w sobotę, 18 sierpnia, przyjdą na Piknik Rekonstrukcyjno - Historyczny, który odbędzie się na błoniach za bełchatowskim Muzeum Regionalnym.
- Jak co roku chcemy przybliżyć mieszkańcom wydarzenia, które we wrześniu 1939 roku rozegrały się w okolicach Bełchatowa - mówi Marek Tokarek, dyrektor muzeum. - Tym razem wykorzystamy epizody walk, do których doszło w okolicach miejscowości Żar. Myślę, że niewiele osób wie, jak zacięte boje były tam toczone. Dzięki rekonstrukcji mogą poznać ich historię - dodaje.
Muzeum organizuje to wydarzenie wspólnie z z Grupą Rekonstrukcji Historycznej im. 84 Pułku Strzelców Poleskich. Oprócz bełchatowskich rekonstruktorów udział w niej weźmie kilkudziesięciu członków zaprzyjaźnionych grup. Zaplanowano także sceny z udziałem ludności cywilnej.
Do Bełchatowa ściągnięta zostanie jedyna w kraju armata 40 mm Bofors wzór 36 produkcji polskiej. Nad miastem pojawi się też samolot w niemieckich barwach. Specjalnie na to wydarzenie przygotowana zostanie scenografia - na błoniach spróbują odtworzyć wiejską zabudowę. Kolejnym epizodom będzie towarzyszył komentarz historyczny.
Piknik rekonstrukcyjno - historyczny rozpocznie się około godz. 17. Po inscenizacji można będzie spotkać się z członkami poszczególnych grup rekonstrukcyjnych, zrobić sobie z nimi zdjęcie, chętnie będą również odpowiadać na wszystkie pytania.
Można będzie także sprawdzić swoje strzeleckie umiejętności na stoisku przygotowanym przez klub Iglica, dla najmłodszych zaplanowano też stoiska z gadżetami o charakterze militarnym.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?