W miniony weekend, w samo południe oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży alkoholu. Zatrzymał go właściciel delikatesów, kiedy mężczyzna niczego się nie spodziewając wychodził ze sklepu ze skradzionym alkoholem. Swój łup wynosił w plecaku. Został przekazany w ręce policji.
Zgłaszający podał, że to już kolejna w tym dniu kradzież alkoholu przez tego mężczyznę. Wartość skradzionego towaru wyceniono na 800 zł. 32-latek miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu.
Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut przestępstwa kradzieży, które zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Tym razem za swoje zachowanie podejrzany odpowie w warunkach recydywy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
CZYTAJ INNE:
Bełchatów. Policjant po służbie wykazał się czujnością i zatrzymał pijanego kierowcę
Bełchatów. Ukradł doniczki z kwiatami. Mężczyznę zatrzymał patrol policji
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
