Chrobry wygrał z Podbeskidziem. Przed głogowianami ostatni mecz sezonu

Wyjazdowy mecz 33. kolejki Fortuna 1. Ligi zakończył się wygraną Chrobrego Głogów. Pomarańczowo-Czarni pokonali w nim ekipę Podbeskidzia Bielsko-Biała 1:0 i zgarnęli w ten sposób komplet punktów. Autorem zwycięskiej bramki dla Chrobrego był Mikołaj Lebedyński.

Głogowianie grali już z czystą głową, bo od kilku dni są już pewni utrzymania w lidze.

– Mecz był dosyć otwarty i mógł skończyć się wynikiem 8:4 czy 4:6, bo i Podbeskidzie i my mieliśmy swoje bardzo dobre sytuacje. Zabrakło tylko tych bramek. Jedna z drużyn była poza emocjami w kontekście utrzymania się, my natomiast ze spokojem, więc można było się tego spodziewać. Chcieliśmy zagrać wysoko. Przy całej sytuacji, w której znalazło się Podbeskidzie, to jest naprawdę fajny zespół i ma zawodników nieźle grających w piłkę. Nie zawsze idzie to w parze z wynikami. Wiedzieliśmy jednak, że Podbeskidzie pod bramką jest bardzo groźne i to chcieliśmy minimalizować. Nie udało nam się to w pierwszych dziesięciu minutach. Za bardzo otworzyliśmy środek i wpuściliśmy zawodników. Potem od dziesiątej, piętnastej minuty ten mecz układał się tak, jak chcieliśmy - czyli wyjść wyżej i skontrować przeciwnika po przechwytach. Po czterech, pięciu sytuacjach powinniśmy byli zamknąć ten mecz w pierwszej połowie. To się nie udało, ale cieszę się, że ta bramka i tak stała się faktem, bo zależało nam na tym, aby przypieczętować to wszystko, co w tym sezonie się wydarzyło. Cieszę się, że w tym zespole jest kilku młodych zawodników, którzy wchodzą do piłki seniorskiej i pokazują, że potrafią grać – mówił po spotkaniu trener Piotr Plewnia.

Teraz głogowianie szykują się do ostatniego meczu sezonu, który rozegrają na własnym stadionie. 26 maja Chrobry zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Początek spotkania przy ul. Wita Stwosza o godz. 15.

BRAMKI: 0:1 Lebedyński 69

PODBESKIDZIE: Procek - Mikołajewski, Senic (61 Kolenc), Tomasik, Willmann (82 Studnicki), Zając (69 Kisiel), Hlavica, Ziółkowski (62 Bernard), Banaszewski, Sitek, Ilicic (46 Misztal).

CHROBRY: Węglarz - Malczuk, Bougaidis, Zarówny, Tupaj (63 Klimczak), Lewkot (72 Mandrysz), Mucha, Bartlewicz, Machaj (63 Ozimek), Hanc (26 Kuzdra), Lebedyński (72 Wojciechowski).

ŻÓŁTE KARTKI: Ziółkowski, Tomasik - Machaj.

SĘDZIA: Albert Różycki (Łódź).

WIDZÓW: 2274.