Wygląda na to, że górnicy i energetycy oraz pracownicy spółek zależnych PGE już niebawem będą mogli liczyć na sowite podwyżki zarobków. Związkowcy z kopalni i elektrowni zrzeszeni w Porozumieniu Związków Zawodowych Pracowników PGE „Miedza” zakończyli negocjacje płacowe w warszawskiej centrali PGE odnośnie planowanych podwyżek dla pracowników kopalni, elektrowni oraz spółek zależnych. Ostatecznie po kilku rundach negocjacji stronom udało się dojść do porozumienia w sprawie planowanych podwyżek. Zarówno w kopalni, elektrowni, jak i spółkach zarobki mają wzrosnąć o 5,5 proc. średniego miesięcznego wynagrodzenia na ten rok w danej firmie.
- Udało nam się wynegocjować dużo wyższy wskaźnik niż dotychczasowy, który zadowoli nie tylko pracowników kopalni, ale też spółek zależnych - mówi Adam Olejnik, przewodniczący MZZ „Odkrywka” w KWB Bełchatów.
W negocjacjach wzięły udział trzy związki z kopalni: Odkrywka, F1 oraz Sierpień 80 oraz dwa z elektrowni: ZZPRC i ZZ Pracowników Elektrowni Bełchatów. Te organizacje nie podpisały wcześniejszego porozumienia odnośnie mechanizmu wzrostu wynagrodzeń, który parafowały pozostałe związki. Ten mechanizm w tym roku gwarantował wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia o 2,5 proc.
Zarząd PGE oraz PGE GiEK zobowiązały się do wdrożenia nowego porozumienia w życie do końca czerwca.
- Mamy nadzieję, że pozwoli to na przeszeregowanie całej załogi, a także pracowników w spółkach - mówi Adam Olejnik.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?