Zmiana warty w bełchatowskiej komendzie

Uroczystości w bełchatowskiej komendzie odbyły się dziś przed południem. Na przysłowiowej "zmianie warty" był obecny komendant wojewódzki policji Dariusz Banachowicz, który podjął decyzję o zmianie na stanowiskach kierowniczych komend w Piotrkowie i Bełchatowie.

- Chciałbym serdecznie podziękować pani komendant za to, że przez ostatni czas kierowała policją w Bełchatowie. Jeśli ktoś myśli, że to jest proste, to naprawdę jest w dużym błędzie. Aglomeracja bełchatowska w zakresie zwalczania przestępczości ma kilka obszarów, gdzie musimy być bardzo mocno zaangażowani. Pani komendant to rozpoczęła, mam nadzieję, że pan komendant Barasiński będzie to kontynuował - mówił Dariusz Banachowicz, szef KWP w Łodzi. - Pani komendant obejmuje dziś stanowisko szefa komendy w Piotrkowie. Dla policji w Bełchatowie nadszedł czas kom. Sławomira Barasińskiego. Przez wiele lat przyglądałem się jego pracy. Bardzo wysoko oceniam jego kwalifikacje i jest przekonany o słuszności decyzji nominacji - dodał.

Wzruszenia podczas pożegnania z bełchatowską komendą nie kryła odchodząca pani komendant.
- Kiedy przychodziłam byliście obcy, teraz jesteście bliscy mojemu sercu - mówiła Renata Kasprzyk-Papierniak do zebranych policjantów. - Przede mną nowe wyzwania i myślę, że będziemy się jeszcze spotykać. Jakby było wam źle w Bełchatowie, to Piotrków czeka - zażartowała na koniec.

- Wierzę, że ta komenda będzie funkcjonowała tak dobrze jak do tej pory. Tę wiarę buduję na dwóch przesłankach: pierwsza to kadra tej jednostki, która znam, składająca się z ludzi młodych, ale już doświadczonych, ale i ambitnych i chętnych do ciężkiej pracy. Na takich ludzi będę stawiał i takich będę promował - powiedział kom. Sławomir Barsiński. - Drugi powód mojego optymizmu to dobra współpraca z samorządami, od których zawsze dostawaliśmy duże wsparcie - dodał.