Załoga Rowerowa Zgrzyt Bełchatów odwiedziła kolejne zakątki regionu. Rowerzyści wsparli też Leszy Bełchatów w sprzątaniu "Babiego Lata"

Zgrzyt Bełchatów

Rowerami zrobili już mnóstwo kilometrów, ale nie ustają w swoich wyprawach podczas których odwiedzają kolejne zakamarki powiatu bełchatowskiego i najbliższych okolic.

Podczas jednego z ostatnich weekendów wybrali się na leśną i terenową wyprawę, która zawiodła ich m.in. do dawnego drewnianego młyna wodnego we wsi Zbyszek.

Wcześniej odwiedzili Ciszę i wieś Firlej, zatrzymali się w Zbyszku.

Zobacz galerię(43 zdjęcia)

- Zauważyłem nad wyraz przybór wody w rzece pobliskiej Pilsi jak i w pobliskich zakamarkach rowów melioracyjnych - opisuje Maciek Kuszneruk, szef Zgrzytu. - Na wschód, dalej podążyliśmy, piaskową drogą i wylądowaliśmy nad leśnym stawem zwanym "Suchą Joanna", to oficjalna, geograficzna nazwa tego zbiornika.

Tak dotarli do Stawu 3 Sióstr. Tam rozpalili ognisko i zatrzymali się na odpoczynek.

ROWERZYŚCI ZE ZGRZYTU NA KOLEJNEJ WYPRAWIE

Podczas ostatniego weekendu rowerzyści włączyli się natomiast w akcję sprzątania na terenie dawnego ośrodka Babie Lato, którą zorganizowali Leszy Bełchatów. Później odwiedzili Biłgoraj, Janów Nowy, Kuźnicę Kaszewską.