- Polacy są bardzo przyjaźni, świetnie nas przyjęli, a wasz kraj mocno się rozwija - mówi Stefan Wieneke, który przyjechał do Bełchatowa z niemiecką delegacją.
Od soboty w powiecie bełchatowskim gości 20-osobowa grupa dziewcząt z żeńskiej szkoły z Berchtesgadener Land oraz ich nauczyciele i przedstawiciele tamtejszego regionu. Dzisiaj gościli w I LO im. W. Broniewskiego, wcześniej odwiedzili m.in. Kleszczów, Zelów i Łódź. Po lekcjach z uczniami "Bronka" wyjechali na zwiedzanie Krakowa, a jutro powrócą do siebie.
- Ciągle u wielu z nich panuje przekonanie, że Polska to trzeci świat, kraj biedny i zacofany - mówi Gabriela Siewiera-Paradecka, nauczycielka jęz. niemieckiego w I LO, która prowadziła zajęcia z niemiecką delegacją. - Dlatego po przyjeździe tutaj są mile zaskoczeni, zwłaszcza naszą gościnnością i otwartością, ale też tym, że Polska się rozwija - dodaje.
Uczennice z niemieckiej szkoły przez czas pobytu mieszkały u bełchatowskich rodzin, a oficjele w Sport Hotelu. W przyszłym tygodniu do Bełchatowa przyjedzie oficjalna delegacja samorządowców z szefem bawarskiego landu na czele.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?