– Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że Mateusz N.i Piotr R. działali wspólnie i w porozumieniu, z zamiarem bezpośredniego pozbawienia życia – informuje w rozmowie z MM Warszawa Mateusz Martyniuk, rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola postawiła mężczyznom zarzut zabójstwa. – Obaj przyznali się do winy – zaznacza Martyniuk.
W czwartek wieczorem sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych.
W polskim prawie za zabójstwo grozi nawet dożywocie. – Jednak ponieważ obaj mężczyźni nie ukończyli jeszcze 18 lat, maksymalny wyrok, jaki mogą usłyszeć to 25 lat za kratkami – podkreśla Martyniuk.
Mateusz N. i Piotr R. są podejrzani o zabójstwo policjanta, który interweniował, gdy jeden z chuliganów demolował tramwaj. Mł. asp. Andrzej Struj został kilkukrotnie pchnięty nożem w klatkę piersiową. Miał 42 lata. Feralnego dnia był ostatni dzień na urlopie. Osierocił dwoje dzieci.
Zobacz również:
Zabójstwo policjanta: drugi napastnik złapany
Warszawiacy w szoku. „Czapa dla mordercy”
Zadźgany policjant pośmiertnie odznaczony
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
