Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wstrzymano ruch na dworcu Łódź Kaliska. Desperat wspiął się na słup trakcyjny nad torami. Zobacz zdjęcia

Tomasz Jabłoński
Tomasz Jabłoński
Mężczyzna wszedł na kratownicę łączącą słupy trakcyjne.
Mężczyzna wszedł na kratownicę łączącą słupy trakcyjne. Krzysztof Szymczak
W poniedziałek, 3 lipca, pociągi z dworca Łódź Kaliska kursowały z bardzo dużym opóźnieniem. Wszystko przez mężczyznę, który około godziny 14.45 wspiął się na słup trakcyjny i nie chciał zejść. Na miejsce został skierowany policyjny negocjator.

Paraliż komunikacyjny na dworcu Łódź Kaliska

Pociągi z dworca Łódź Kaliska kursowały z dużym opóźnieniem przez około 4 godziny - przez tyle czasu, zachowujący się irracjonalnie, mężczyzna tkwił na słupie nad torowiskiem. Nic nie wskazywało na to, że chciał zrobić sobie krzywdę, jednak stworzył poważne zagrożenie dla swojego życia.

Na miejscu pracowały służby ochrony kolei. Pojawiła się także policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna ze skokochronem.

- Na miejsce został skierowany policyjny negocjator, który starał się nakłonić mężczyznę do tego, by zszedł ze słupa. Miejsce zostało odpowiednio zabezpieczone. Policjanci próbowali nawiązać kontakt, ale nie przynosiło to oczekiwanego rezultatu, dlatego została podjęta decyzja o użyciu podnośnika i ściągnięciu mężczyzny - poinformowała młodsza aspirant Kamila Sowińska, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Desperat na słupie na dworcu Łódź Kaliska

Mężczyzna został przewieziony do szpitala około godziny 19. Ze słupa trakcyjnego nad torami ściągnęła go straż pożarna. Gdy strażacki podnośnik zbliżył się do konstrukcji, desperat wskoczył do kosza. Nie wiadomo dlaczego wszedł na słup, nie odpowiadał na to pytanie, nie rozmawiał z policjantami.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto