Wróbel podpisał, a Zakrzewski zrobi to po obozie

- Cieszę się, że wreszcie do tego doszło - mówi Wróbel, który jutro razem z bełchatowskim zespołem wyleci na zgrupowanie do cypryjskiej Aya Napy.

Umowa Wróbla została zawarta na półtora roku, ale nie oznacza to, że na pewno piłkarz do końca następnego sezonu będzie występował w Bełchatowie. Do kontraktu wpisano bowiem kwotę odstępnego, na wypadek, gdyby piłkarz otrzymał korzystną propozycję.

W sobotę piłkarze trenera Rafała Ulatowskiego trenować będą w Gutowie Małym. Wieczorem szkoleniowiec poda 23 nazwiska piłkarzy, którzy wyjadą na Cypr. W kadrze na pewno znajdzie się Zbigniew Zakrzewski, który uzgodnił wszystkie warunki półrocznej umowy. Kontrakt podpisze po powrocie do Polski. GKS zrezygnował za to z zatrudnienia obrońcy Macieja Wilusza, który okazał się za słaby.

Z Cypru bełchatowianie wrócą 17 lutego, dziesięć dni przed rozpoczęciem wiosennych meczów. Wczoraj spółka Ekstraklasa SA postanowiła, że mecz PGE GKS z Wisłą Kraków rozpocznie się dwie godziny wcześniej, niż planowano. Obie drużyny zagrają w Bełchatowie w sobotę, 27 lutego o godz. 16.15.