Wiktorek Kruszyński przeszedł operację w Bostonie
Dla rodziny państwa Kruszyńskich z Łękawy w gminie Bełchatów, czwartek, 6 maja, był chyba jednym z najważniejszych dni w życiu. 2 -letni Wiktorek cierpiący na poważną wadę serca, był wczoraj operowany w Klinice w Bostonie.
Na ten moment rodzica chłopca, ale i cała Armia Wiktorka czyli rzesza ludzi wspierających rodzinę na różne sposoby, czekała bardzo długo. Nie obyło się bez problemów, bo po drodze trzeba było zrezygnować z dwóch klinik, które miały operować chłopca.
Najpierw operację w Stanach Zjednoczonych uniemożliwiły koszty, które oszacowano na ok. 9 mln zł. następnie odwołano operację w Linz w Austrii, ze względu na epidemię koronawirusa.
Przed kilkoma dniami Wiktorek i jego rodzice polecieli do kliniki w Bostonie. Tam chłopczyk przeszedł niezbędne badania, a wczoraj lekarze przeprowadzili operację.
- Operacja serduszka Wiktorka się zakończyła, lekarze poinformowali nas, że wszystko przebiegło zgodnie z planem! - napisali wczoraj wieczorem na facebooku rodzice chłopca.
Jak dodali, decydujące teraz będą dwie pierwsze doby po operacji.
Wciąż trwa zbiórka funduszy na pomoc chłopcu. Prowadzona jest m.in. na stronie siepomaga.pl.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?