W Wadlewie pokochają życie

emd
W podbełchatowskim Wadlewie rusza akcja, która ma odciągnąć młodych od alkoholu, przekleństw czy internetowej pornografii

Hasło akcji to "Kochaj Życie". Firmuje ją ks. Jarosław Burski, proboszcz parafii w Wadlewie. Chodzi o to, by młodych odciągnąć od alkoholu, narkomanii, papierosów, bluźnierstw czy internetowej pornografii, a przy okazji pomóc im znaleźć swoją drogę na przyszłość. Sposobem będzie maraton spotkań, filmów, konferencji, wspólnych wyjazdów.
Akcja ruszy jeszcze w tym miesiącu. Potrwa na pewno przez całe wakacje.
Na ogrodzeniu okalającym kościół w Wadlewie zawiśnie baner z hasłem kampanii oraz logo akcji. Będą plakaty, koszulki, naklejki na samochody, kubki. "Kochaj Życie" ma być na ustach i w głowach wszystkich.

- Od ośmiu lat pracuję w parafii św. Floriana w Wadlewie - mówi ks. Jarosław Burski. - Znam sporo osób młodych, które w tym czasie stoczyły się. Ciągle zadaję sobie pytanie, czy tak musiało być? Co można było zrobić, albo czego nie zrobiliśmy, żeby takim dramatom zapobiec? 

Program, który ruszy w Wadlewie, pomoże dorastającej młodzieży w znalezieniu prawdziwego oparcia. Na gadaniu się nie skończy. Młodzi dostaną alternatywę dla spędzania czasu przy piwku czy przed komputerem, które teraz dla wielu są normą.

- Będą liczne spotkania, prelekcje, filmy, wyjazdy - wymienia ks. Burski. - Wszystkie naprawdę atrakcyjne i tak dobrane, żeby faktycznie zainteresować młodych. Zapraszani goście, rozdawane materiały i spotkania to niektóre ze środków pomocy. Będą konsultacje w dziedzinie ukierunkowania zawodowego i wyboru przyszłej szkoły czy uczelni. Zaoferujemy rozrywkę i wypoczynek na wysokim poziomie.

Bo, jak zaznacza ks. Burski, dziś wielu rodziców czy wychowawców nie ma pojęcia o tym, co dzieje się z ich dziećmi czy podopiecznymi. Nie mają pojęcia o tym, jak ci blisko są narkotyków czy całkowitego pogubienia się, bo na pozór takie problemy są od wadlewskiej rzeczywistości odległe. I co najważniejsze, jeśli nawet młodzi chcą się z kłopotów wykaraskać, często nie widzą wokół siebie nikogo, kto skutecznie im by pomógł. Mało tego, nie mają do wyboru nic, co faktycznie mogłoby konkurować z łatwo dostępnymi "rozrywkami".
Ks. Burski o pomoc w akcji poprosił szkoły, sąsiednie parafie, przedstawicieli samorządów. Tak, by w akcji wzięło udział jak najwięcej osób. Już zdobył sponsorów dla "Kochaj Życie", ale liczy, że szybko pojawią się kolejni. 

- Tak naprawdę ta akcja może trwać rok albo i dłużej - zaznacza jej pomysłodawca. - Chodzi o to, żeby młodzi w nią uwierzyli. 

Szczegóły akcji na stronie www.wadlew.pl.

Czy technologie niszczą psychikę dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie