W sobotę ŁKS kontra Tychy. Transfer Jana Sobocińskiego?

Łodzianie zmierzą się na swoim boisku z GKSTychy, a będzie to zaległe spotkanie z 17. kolejki rundy jesiennej. Początek meczu transmitowanego przez Polsat Sport o 12.40. Trudno jednoznacznie wskazać faworyta starcia, choć naszym zdaniem więcej przemawia za zespołem trenera Wojciecha Stawowego. Jego zespół jest bardziej doświadczony. W ŁKS nie ma piłkarzy, którzy grałby w przeszłości w Tychach. Z niecierpliwości na spotkanie czeka natomiast pochodzący z Rudy Śląskiej Michał Trabka. Ełkaesiak przyznał w wywiadzie dla klubowych mediów, że potyczki z zespołami ze Śląska są dla niego podwójnie ważne. W GKS jest on niedawna Wiktor Żytek. To były piłkarz ŁKS, w którym grał jeszcze w III lidze. Ostatnio występował natomiast w Puszczy Niepołomice, gdzie gra inny były ełkaesiak Jewhen Radionow. Rozstał się jednak z tym klubem i dołączył do GKSTychy. Prawdę mówiąc ciekawe, czy trener Artur Derbin da ma szansę debiutu w sobotnim meczu. W pierwszym składzie raczej nie wyjdzie. - Przygotowania do sobotniego meczu ruszyły pełną parą w poniedziałek - mówi Bartosz Król, rzecznik prasowy łódzkiego pierwszoligowca. - Do południa piłkarze trenowali na sztucznym boisku, a po południu mieli zajęcia na siłowni - mówi Bartosz Król, rzecznik prasowy ŁKS Łódź. - W kolejne dni będą podobne zajęcia. Na szczęście sztab szkoleniowy naszej drużyny ma do dyspozycji wszystkich zawodników, w tym pozyskanego niedawno Brazylijczyka Ricardinho.
Wydaje się, że piłkarz wyjdzie na boisko i to w pierwszym składzie.
Tymczasem portal meczyki.pl donosi, że podstawowy obrońca ŁKS Jan Sobociński opuszcza klub z alei Unii 2 i przenosi się do USA. Spokojnie, jeszcze nie teraz, ale dopiero w styczniu 2022 roku. Były młodzieżowy reprezentant Polski miałby grać w należącym do miliardera Davida Teppera Charlotte FC. Klub ten od lat starało się o grę w MLS, ale dopiero teraz aplikacja została przyjęta i zaakceptowana. Z naszych informacji wynika, że sprawa transferu rozstrzygnąć może się już w najbliższych dniach.Jan Sobociński miałby przez najbliższy rok dalej grać w łódzkim klubie, tyle że na zasadzie wypożyczenia.ą