Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W czerwcu rozpocznie się rekrutacja pracowników do galerii Bawełnianka

Ewa Drzazga
Bawełnianka jeszcze jest budowana, ale chętni do pracy w galerii już się zgłaszają
Bawełnianka jeszcze jest budowana, ale chętni do pracy w galerii już się zgłaszają Ewa Drzazga
Nie brakuje rąk do pracy w galerii Bawełnianka. Oficjalnie rekrutacja dopiero ruszy, ale już przygotowywane są szkolenia.

Nie wcześniej niż w czerwcu rozpocznie się rekrutacja pracowników do galerii Bawełnianka. Jednak choć oficjalnie naboru jeszcze nie ma, bełchatowski pośredniak już przygotowuje bezrobotnych właśnie pod kątem starania się o pracę w nowym centrum handlowym.

Program, który inwestor, czyli spółka Bawełnianka, uruchomił wspólnie z Powiatowym Urzędem Pracy w Bełchatowie, już działa. Na razie skierowany jest do tych, którzy będą w galerii Bawełnianka dawać miejsca pracy. Przedsiębiorcy mają określać swoje zapotrzebowanie i preferencje. Jednak, jak przyznaje Jacek Walczyk, wicedyrektor bełchatowskiego PUP, na razie pracodawcy o szukaniu kadry jeszcze nie myślą.

- Moim zdaniem jest na to trochę za wcześnie - mówi Walczyk. - Na razie pewnie skupiają się na samym procesie komercjalizacji. Jestem jednak pewien, że zgłoszenia wkrótce napłyną - stwierdza.

To na ich podstawie będą m.in. dobierane szkolenia, czy kursy, na które mogliby być kierowani bezrobotni i które ułatwiłyby im zdobycie pracy na terenie galerii.
Jednak, o ile pracodawcy wykazują średnią aktywność, o tyle ci, którzy chcieliby w Bawełniance znaleźć pracę, wcale nie czekają na rozpoczęcie naboru.

- Zauważamy bardzo duże zainteresowanie programem rekrutacji do galerii Bawełnianka ze strony potencjalnych pracowników - mówi Magdalena Majcherska z biura prasowego spółki Bawełnianka. - Obecnie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Bełchatowie już prowadzone są kursy doszkalające, dotyczące np. obsługi kas fiskalnych, jednak w miarę zapotrzebowania zgłoszonego przez pracodawców istnieje możliwość zorganizowania koniecznych szkoleń, podnoszących kwalifikacje.

Potwierdza to Jacek Walczyk. Jak mówi, zgłoszenia jeszcze nie są przyjmowane, ale nie ma tygodnia, by w urzędzie nie zjawiali się bezrobotni pytający o pracę w galerii.
- Rąk do pracy nie zabraknie, tego jestem pewien, liczba bezrobotnych kobiet na terenie powiatu to ponad 4,2 tys. zł - mówi wicedyrektor PUP. - Już przychodzi do mnie dużo osób młodych, po studiach. Nie mogą znaleźć żadnego zajęcia. Myślę, że dla nich Bawełnianka będzie szansą. Inwestor zapewnia, że na terenie obiektu może powstać nawet tysiąc miejsc pracy. Moim zdaniem to trochę zbyt optymistyczna liczba. Ale niewątpliwie miejsc pracy, szczególnie dla pań, przybędzie wiele.

Jak zaznacza, wielu bezrobotnych pewnie będzie musiało skorzystać ze szkoleń, które przygotują ich do pracy w handlu. Właśnie pod tym kątem będzie opracowywana propozycja kursów. To oferta także dla pracodawców, którzy zgłoszą swoje zapotrzebowania. Ponadto za pośrednictwem PUP firmy mogą skorzystać z rozmaitych udogodnień, np. dofinansowania na stworzenie nowego miejsca pracy (w grę wchodzi nawet 18 tys. zł), czy z programu staży.
Bawełnianka ma zostać otwarta w drugiej połowie roku.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto