W ciągu 5 lat PGE Giganty Mocy odwiedziło blisko 70 tys. osób [WYWIAD]

PGE Giganty Mocy w tym roku świętują 5. urodziny. Jaki zmieniła się przez te lata jedna z największych atrakcji turystycznych Bełchatowa?
Wdrożyliśmy audiowycie-czki i możliwość zwiedzania z audioprzewodnikami. Dzięki nim możemy też obsługiwać gości zagranicznych, posługujących się językiem angielskim lub turystów niesłyszących. Dzięki funduszom unijnym, wdrożyliśmy nowy system sprzedaży, umożliwiając klientom zakup biletów on-line. Rozbudowujemy również samą ekspozycję. Przez ostatnie pięć lat doposażyliśmy ją w nowe eksponaty: szatnię górników, gigamakietę, bajkową koparkę Lego. Przy ekspozycji działa Klub Woltusia - miejsce przyjazne wszystkim rodzicom z dziećmi. Stworzyliśmy aplikację VR 360, dzięki której każdy może zobaczyć na własne oczy, jak pracują koparki w wyrobisku bełchatowskiej kopalni lub jak wygląda maszynownia naszej elektrowni. Aplikację można bezpłatnie pobrać na własny telefon z Google Play.

Dużo osób zwiedziło Giganty Mocy w ostatnich latach?

Od momentu otwarcia gościliśmy w ekspozycji prawie 70 tys. zwiedzających. W 2016 roku było to 13 tys. osób, w kolejnych latach było to nieco ponad 16 tys. osób. Ponadto w warsztatach edukacyjnych do końca 2018 roku udział wzięło 19 368 uczniów. Warsztaty realizujemy od 2015 roku i co roku proponujemy po 2 lub 3 tematy warsztatów na każdym poziomie edukacji.

Kto przyjeżdża oglądać bełchatowskie giganty?
Większość naszych gości to grupy zorganizowane z ogromną przewagą uczniów, począwszy od przedszkolaków, a na maturzystach skończywszy. Często odwiedzają nas również grupy pracownicze i seniorzy. Naszymi najczęstszymi gośćmi są mieszkańcy województwa łódzkiego i mazowieckiego. Dużo mamy grup ze stolic tych województw, czyli Łodzi i Warszawy, ale licznie przyjeżdżają do nas uczniowie z mniejszych miast regionu, takich jak Tomaszów, Opoczno, Radomsko, Wieluń, Rozprza, a także z małych szkół wiejskich. Odwiedzają nas też bełchatowscy uczniowie.