Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Utrudnienia na skrzyżowaniu dróg w Wadlewie

Ewa Drzazga
Krajowa "dwunastka" w Wadlewie już się korkuje
Krajowa "dwunastka" w Wadlewie już się korkuje fot. Ewa Drzazga
Na razie robotnicy uwijają się nie w obrębie skrzyżowania, ale na drodze w kierunku Łasku. Mimo to już teraz zdarza się, że odcinek drogi jest zakorkowany.

Gdy ekipa przeniesie się na skrzyżowanie, czyli za tydzień, a może półtora, będzie jeszcze gorzej. Którędy będą jeździć kierowcy? Tego jeszcze tak naprawdę nie wiadomo.

W Wadlewie, na skrzyżowaniu dróg krajowej nr 12 i wojewódzkiej 485 (Bełchatów - Pabianice) ma powstać rondo, które poprawi bezpieczeństwo na tym odcinku. Od początku było jasne, że nie będzie łatwo ustalić taką organizację ruchu na czas robót, która zadowoliłaby wszystkie strony.

I rzeczywiście, choć w połowie lipca przekazano już firmie teren budowy, ostatecznych uzgodnień w kwestii organizacji ruchu ciągle jeszcze nie ma. Podobnie jak nie ma takiego rozwiązania, przy którym kierowcy nie musieliby się liczyć z korkami. O całkowitym zamknięciu skrzyżowania nie ma mowy, bo obiema drogami przemieszcza się zbyt wiele samochodów. Jak się dowiedzieliśmy, bierze się jednak pod uwagę rozwiązanie, w którym na skrzyżowanie nie byłoby wjazdu od strony Piotrkowa (DK 12), a na drodze wojewódzkiej, od strony Bełchatowa, obowiązywałoby ograniczenie. Dopuszczono by tamtędy jedynie ruch lokalny oraz transport zbiorowy. Dla tranzytu opracowany miałby być objazd. Ale to jeszcze wciąż jedynie plany.

Nadzieją, że drogowego koszmaru uda się uniknąć, żyją mieszkańcy Drużbic. Bożena Zielińska, wójt gminy, podkreśla, że jakimś rozwiązaniem jest udostępnienie przejazdu przez plac przy kościele, położony w sąsiedztwie skrzyżowania. To pozwoli m.in. na ruch od strony Bełchatowa. Decyzje co do tego, którędy auta będą jeździć, powinny zapaść w przyszłym tygodniu. Dopiero wtedy na skrzyżowanie będą mogli wkroczyć budowlańcy. Sama budowa ronda potrwa do końca listopada.

W przyszłym roku drogowcy będą z kolei przebudowywać 10-kilometrowy odcinek "dwunastki" między Wadlewem a miejscowością Karczmy. Całość będzie kosztować około 26 mln zł.

Ale w obrębie skrzyżowania od września kręcić będą się nie tylko drogowcy. Przy okazji wielkiej inwestycji finansowanej przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, wodociąg w tej miejscowości chce wymienić gmina. W tym roku roboty mają objąć teren skrzyżowania.

- Ogłaszamy właśnie przetarg - informuje wójt Bożena Zielińska. - We wrześniu chcielibyśmy rozpocząć tam nasze roboty. Zależy nam na dograniu naszej inwestycji z robotami drogowymi, żeby potem nie trzeba było rujnować chodników czy drogi. To byłoby kompletnie nieodpowiedzialne.

Do wodociągu w Wadlewie dołoży też bełchatowskie starostwo. Gminie przyznano 120 tys. zł dofinansowania na to przedsięwzięcie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto