Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uciekł z miejsca kolizji

Ewa Drzazga
Bełchatowscy policjanci w kilkadziesiąt minut ustalili dane sprawcy kolizji drogowej, który uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że był pijany. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

W środę, 6 marca 2013 roku, o 19.10, w Bełchatowie, na ulicy Czaplinieckiej, w rejonie skrzyżowania z ulicą Włókniarzy, samochód osobowy najechał na oczekujące w rzędzie innych pojazdów daewoo.

Kierująca samochodem 39-letnia bełchatowianka podczas rozmowy ze sprawcą uszkodzenia jej auta wyczuła zapach alkoholu z jego ust. Poinformowała, że wzywa policjantów. Wówczas mężczyzna wsiadł do swego samochodu i odjechał. Zaskoczona kobieta nie spisała numerów rejestracyjnych. Nie była też w stanie określić marki pojazdu sprawcy.

Zawiadomieni o zdarzeniu policjanci w drodze powziętych niezwłocznie czynności ustalili, że w zdarzeniu uczestniczyła skoda felicja kombi, a następnie w oparciu o informacje z policyjnej bazy danych, wytypowali potencjalnego podejrzanego. Typowanie było trafne. 32-letni mieszkaniec gminy Bełchatów został rozpoznany przez pokrzywdzoną jako sprawca kolizji, a przeprowadzone kilkadziesiąt minut po zdarzeniu badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie 2,32 promile alkoholu. Mężczyzna nie zdoła uniknąć konsekwencji swego czynu. Odpowie za spowodowanie kolizji oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto