Policjanci kontrolujący prędkość kierowców jadących ulicą Pabianicką w Bełchatowie namierzyli alfę romeo, której kierowca przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość aż o 37 kilometrów na godzinę.
Na sygnał do zatrzymania kierowca zareagował ucieczką, więc policjanci podjęli pościg. Uciekający drogą wojewódzką 485 kierowca popełniał kolejne wykroczenia.
W Kazimierzowie (gmina Drużbice) wyprzedzał na skrzyżowaniu, w Drużbicach zlekceważył zakaz wyprzedzania, wyprzedzał na tzw. „trzeciego”. Chwilami alfa romeo osiągała 170 kilometrów na godzinę.
Widząc jednak, że nie zdoła zgubić policyjnego pościgu, kierowca zjechał z drogi w leśny dukt, gdzie po kilkuset metrach został zatrzymany. Okazało się, że uciekinierem jest 23-letni pabianiczanin, wiozący w samochodzie dwóch przerażonych pasażerów.
Motywem działania mężczyzny była chęć uniknięcia odpowiedzialności za jazdę bez uprawnień. 23-latek był trzeźwy. Za pierwsze wykroczenie i nie zatrzymanie do kontroli otrzymał 1000-złotowy mandat i zdobyłby 14 punktów, a za wykroczenia popełnione podczas ucieczki kolejny mandat w tej samej wysokości i następne 26 punktów karnych.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?