Pierwszego dnia rywalizacji w Łodzi w kategorii M40 kolarz z Bełchatowa zdobył drugie miejsce i tytuł pierwszego wicemistrza Polski w scratch’u, czyli wyścigu, gdzie po przejechaniu czterdziestu okrążeń uczestników czekał finisz. Drugi dzień to udział w porannych eliminacjach do wyścigu punktowego w kategorii M40.
Tutaj założyciel teamu Warach Rowery okazał się bezkonkurencyjny i zdobył złoto. Kilka godzin później, broniąc mistrzowskiego tytułu zdobytego przed rokiem, jechał bardzo dobrze, dublując grupę, ale mimo wszystko do zwycięstwa zabrakło jednego punktu i Warach musiał cieszyć się ze zdobycia drugiego srebra na tej imprezie. Trzeciego dnia mistrzostw Daniel Warach wystartował w wy-ścigu drużynowym na dochodzenie. W kategorii open zajął piątą pozycję z czasem trzech minut i 54 sekund.
- Swój występ uważam za bardzo udany. Długo szykowałem się do tych zawodów szczególnie, jeśli chodzi o rower i wagę, a ubyło mi 8 kilogramów - podkreśla bełchatowianin. - Zabrakło niedużo, aby mieć podwójny tytuł mistrza Polski, ale takie jest życie - mówi Warach.
Nauczyciele z Bełchatowa również lubią ścigać się na rowerach
Adam Konstańczuk i Krzysztof Nowak to dwóch nauczycieli z Bełchatowa, którzy reprezentując team Warach Rowery, rywalizowali w Mistrzostwach Polski nauczycieli i pracowników oświaty o puchar burmistrza Opoczna.
Obaj zaprezentowali się na równym poziomie, ponieważ Krzysztof Nowak w kategorii M30 zajął czwartą lokatę, a Adam Konstańczuk w kategorii M40 również uplasował się tuż za miejscem na podium.
- Jak na amatorów dwóch nauczycieli z naszych szeregów zaprezentowało się ze świetnej strony - zaznacza Daniel Warach.
Dzień później grupa z Bełchatowa udała się do Ale-ksandrowa Łódzkiego na czwarty etap Klasyku Ziemi Łódzkiej. W kategorii open na dystansie amator (60 km) najlepiej spisał się Kamil Lewandowski, który ukończył wyścig na trzecim miejscu z czasem 01:20,28s. Siódmy był Michał Foryś, a ósmy Tomasz Kowalczuk. Dwunastą lokatę zajął Adam Konstańczuk. Piąty na dystansie masters w kat. M60 był Sławomir Warach, który miał do przejechania 60 km.
Tuż za pudłem uplasował się Daniel Warach, który startował na dystansie masters w kategorii M40 i miał do pokonania aż 85 km. - Od stycznia na trenażerze kolarskim i na siodełku zrobiłem około pięciu tysięcy kilometrów - mówi 39-latek. - Grupa jest coraz większa i silniejsza. Chcemy ścigać się wszędzie. Wszyscy mocno trenują i dają z siebie maksimum możliwości - kończy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?