Tomasz Bagiński nakręcił krótkometrażowy film "Ambition" dla Europejskiej Agencji Kosmicznej. Produkcja opowiada o misji sondy Rosetta, która trwa od 2004 roku. 12 listopada wystrzelony z niej lądownik Philae podejmie próbę lądowania na komecie 67P/Czuriumow-Gierasimienko znajdującej się w orbicie Jowisza.
Gra o film
W "Ambition" wystąpił hollywoodzki aktor Aidan Gillen znany m.in. z "Gry o Tron" czy "The Wire". Akcja filmu rozgrywa się w świecie przyszłości. Grany przez Gillena mistrz opowiada uczennicy (Aisiling Franciosi), jak wielkie znaczenie dla świata miała wspomniana misja. Obaj bohaterowie przygotowują planetę do życia. Pięciominutowy film można już obejrzeć w całości w sieci (link poniżej).
W kopalni Bełchatów powstanie najgłębsze jezioro w Polsce
- Jako ciekawostkę powiem, że zdjęcia miały być kręcone w Bełchatowie. Potrzebowaliśmy miejsca, które wygląda jak opuszczona planeta. Nie dostaliśmy jednak wszystkich niezbędnych pozwoleń na czas i musieliśmy przenieść się na Islandię - mówił Tomasz Bagiński w programie "Dzień Dobry TVN" z 2 listopada. - Z drugiej strony wybraliśmy lokalizację, która ze względów bezpieczeństwa była dość skomplikowana.
Kampania z Jowiszem w tle
Po wypowiedzi reżysera w Bełchatowie zawrzało. Sprawa wywołała lawinę komentarzy mieszkańców. - Przecież zawody enduro udało się zrealizować, co chyba jest zdecydowanie większym przedsięwzięciem. Gdzieś brakło dobrej woli i zrozumienia tematu. - czytamy w jednej z opinii na profilu "Miasto Bełchatów".
Temat podniesiono w kampanii wyborczej jako argument przeciwko urzędującemu prezydentowi miasta, Markowi Chrzanowskiemu. Urząd Miasta opublikował na facebooku dwa sprostowania. Na miejskim profilu czytamy m.in., że "decydentem w tej kwestii nie był samorząd, rozmowy odbywały się poza nami i nikt nie zwracał się do miasta z prośbą o wsparcie w ich prowadzeniu."
Zabrakło czasu
Sam Bagiński na prośbę władz miasta opublikował osobne oświadczenie, które w całości zamieszczamy poniżej:
"Zawsze staram się w miarę możliwości ściągać zdjęcia filmowe do Polski. Lokacja na terenie Elektrowni Bełchatów była naszym głównym wyborem. Niestety wybraliśmy najtrudniejsze możliwe miejsce z punktu widzenia bezpieczeństwa i potrzebnych pozwoleń. Mimo wsparcia wielu ludzi zarówno z Elektrowni, jak i z Kopalni nie udało się znaleźć dobrego rozwiązania na czas i musieliśmy przenieść zdjęcia na Islandię. Nie ma w tym winy władz miasta czy władz kopalni. Projekt powstawał pod dużą presją czasu, wiele informacji musieliśmy trzymać w tajemnicy, decyzje musiały być podejmowane szybko. Nie udało się tym razem. Wierzę, że będą kolejne okazje."
Kazimierz Błaszczak chce polecieć na Marsa i budować astrobazy w łódzkim
Elektrownia: Nie było szans
Do sprawy odniosła się także Elektrownia Bełchatów, do której producenci z firmy Platige Image zgłosili się w sprawie wykonania zdjęć. Ujęcia miały być kręcone na składowisku odpadów paleniskowych.
- Niestety, ze względu na trwające wówczas na składowisku prace modernizacyjne, związane ze zmianą sposobu składowania i zagospodarowania odpadów paleniskowych, teren składowiska był wykorzystywany wyłącznie dla celów bieżącego utrzymania ruchu elektrowni i dla celów inwestycyjnych. Z tego względu nie było możliwości realizacji wskazanego projektu filmowego - mówi Iwona Paziak, rzecznik prasowy PGE GiEK S.A. - Realizacja projektów PR nigdy nie może kolidować z podstawową, bieżącą działalnością Spółki.
Zobacz, film "Ambition" w reż. Tomasz Bagińskiego:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
