W ubiegłym tygodniu oficer dyżurny tczewskiej policji został powiadomiony o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie jednego ze sklepów samoobsługowych w Tczewie. Jak ustalili mundurowi, sprawca wziął z półki sklepowej cztery perfumy i nie płacąc próbował wyjść z placówki. Pracownik ochrony widząc to zdarzenie podszedł do wychodzącego mężczyzny. Sprawca nie zamierzając oddać towaru, pobił ochroniarza i wyszedł z łupem ze sklepu.
- Interweniujący policjanci ustalili rysopis sprawcy tego przestępstwa i zaczęli go poszukiwać - informuje asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Kryminalni zajmując się tą sprawą ustalili personalia sprawcy, którego już po godzinie od zgłoszenia zatrzymali w jego mieszkaniu. 36-letni mieszkaniec Tczewa trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w miejscowej komendzie. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty.
Mieszkaniec Tczewa został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Tczewie, gdzie przedstawiono mu zarzut kradzieży rozbójniczej. 36-latek przyznał się do przestępstwa, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?