Szpital w Bełchatowie na razie pracuje normalnie i tak na pewno będzie do końca stycznia. Dzięki trzymiesięcznemu okresowi rozliczeniowemu i tzw. zrównoważonemu czasowi pracy udało się doraźnie zabezpieczyć pełną obsadę lekarską we wszystkich szpitalnych oddziałach. Ale problem może pojawić się już w lutym. Lekarzy może zacząć brakować, bo nie będą mogli pracować dłużej niż 48 godzin tygodniowo.
Obecnie klauzule opt-out pozwalającą lekarzom na pracę ponad 48 godzin w tygodniu wypowiedziało 68 lekarzy (stan na środę) - 29 rezydentów i 39 lekarzy po specjalizacji z różnych oddziałów. Przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu lekarzy, którzy chcą zwiększenia nakładów na służbę zdrowia do 6,8 proc. PKB w ciągu trzech lat.
Jeżeli lekarze nie dogadają się z ministrem zdrowia, od lutego sytuacja może być trudna. Szpital nie przestanie funkcjonować, ale znacznie może ograniczyć swoją działalność leczniczą. W jaki sposób? Czytajcie o tym jutro w tygodniku "7 dni Bełchatów".
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?