Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Bełchatowie będzie musiał zapłacić odszkodowanie zwolnionej zastępcy dyrektora

Redakcja
Archiwum
Jest już prawomocny wyrok w sprawie Wandy Golec, byłej zastępcy dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. uznał, ze została ona niesłusznie zwolniona z pracy i należy jej się odszkodowanie. Wyrok jest prawomocny.

Wanda Golec, wieloletnia zastępca dyrektora ds. ekonomicznych i główna księgowa bełchatowskiego szpitala została z pracy zwolniona w maju 2016 roku przez ówczesnego dyrektora placówki. Jako powód zwolnienia podał utratę zaufania spowodowaną niewłaściwym wykonywaniem obowiązków pracowniczych.

Dyrektor podał osiem powodów świadczących o tym, że nie miał zaufania do swojej zastępczyni, z którą notabene nieco ponad pół roku wcześniej rywalizował w zwycięskim dla niego konkursie na szefa bełchatowskiego szpitala. Wśród przyczyn utraty zaufania dyrektor wskazał np. na niewłaściwe rozliczanie kosztów księgowych placówki, akceptowanie wykonywania odpłatnych zawartych w tzw. koszyku świadczeń gwarantowanych, czy podważanie wobec innych pracowników jego kompetencji. Wanda Golec uważała, że została zwolniona niezgodnie z prawem, a zarzuty, jakie przeciwko niej wysunął dyrektor, są niesprawiedliwe. Spra-wę skierowała do Sądu Rejonowego w Bełchatowie. Wnosiła o odszkodowanie.

Po trwającym ponad rok postępowaniu, bełchatowski sąd uznał, że zarzuty, jakie dyrektor przedstawił swojej zastępczyni, nie miały uzasadnienia w obiektywnej ocenie pracy wicedyrektor. W opinii sądu tezy zaprezentowane przez pracodawcę, miały tylko jeden cel: uprawdopodobnienie zasadności wypowiedzenia. Zdaniem sądu były to oceny subiektywne i wynikały z uprzedzeń dyrektora.

Sąd Rejonowy w Bełchatowie uznał, że Wanda Golec powinna otrzymać nieco ponad 25 tys. zł odszkodowania plus odsetki (trzykrotność pensji). Wyrok ten podtrzymał Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb.

Wanda Golec nie kryje, że prawomocne orzeczenie piotrkowskiego sądu jest dla niej satysfakcjonujące. Jak podkreśla, nie chodziło w tej sprawie o pieniądze, ale o uznanie jej racji, tego, że należycie wykonywała swoje obowiązki.

- W bełchatowskim szpitalu pracowałam od 2004 roku, z kolejnymi dyrektorami udało nam się wyprowadzić placówkę na prostą z bardzo trudnej sytuacji finansowej. Swoje obowiązki zawsze wypełniałam właściwie, nie miałam wątpliwości, że sąd przyzna mi rację - podkreśla Wanda Golec.

Drugi zastępca też w sądzie

Kilka miesięcy po tym, jak zwolniono Wandę Golec, pracę stracił kolejny zastępca dyrektora bełchatowskiego szpitala - Grzegorz Siedlecki, odpowiedzialny za sprawy administracyjne i techniczne. On został zwolniony z pracy dyscyplinarnie, razem z nim pracę straciła kierownik odpowiedzialna za szpitalne inwestycje. Powodem były domniemane nieprawidłowości, do jakich miało dojść przy przetargu na remont oddziału okulistycznego. Siedlecki i zwolniona kierownik skierowali sprawę swojego zwolnienia do sądu pracy, ale to postępowanie to zostało zawieszone do czasu wyjaśnienia kwestii ich karnej odpowiedzialności za przetarg. Sąd Rejonowy w Bełchatowie już rok temu umorzył sprawę przeciwko nim, nie znajdując dowodów ich winy. Jednak Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. zdecydował, że sprawa powinna jeszcze raz zostać rozpatrzona przez bełchatowski sąd.

Gdy zapadnie wyrok w sądzie karnym, zostanie wznowione postępowanie przed sądem pracy. Grzegorz Siedlecki ubiega się przywrócenie na stanowisko zastępcy dyrektora.

Czekają na kandydatów

Zawirowania z odwoływaniem zastępców dyrektora następowały w roku 2016, gdy szefem bełchatowskiej placówki był jeszcze Paweł Skoczylas. On sam rezygnację ze swego stanowiska złożył w marcu 2018 roku. Pełnią-cym obowiązki dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie został wówczas Witold Tomaszew-ski z departamentu zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. W szpitalu szefuje on do tej pory. To może się zmienić, bo 15 kwietnia UM w Łodzi ogłosił wreszcie anonsowany już w styczniu konkurs na stanowisko dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie. Kandydaci swoje aplikacje mogą składać do 15 maja. Oczekuje się od nich wykształcenia wyższego, wiedzy i doświadczenia dającego rękojmię prawidłowego wykonywania obowiązków kierownika, co najmniej pięcioletniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym lub ukończonych studiów podyplomowych na kierunku zarządzanie i co najmniej trzyletniego stażu pracy oraz niekaralności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto