Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka: piłkarze GKS Bełchatów kupili sprzęt dla bełchatowskiej rodziny

Maciej Wiśniewski
Szlachetna Paczka, piłkarze PGE GKS Bełchatów wsparli bełchatowską rodzinę
Szlachetna Paczka, piłkarze PGE GKS Bełchatów wsparli bełchatowską rodzinę Maciej Wiśniewski
Szlachetna Paczka: Piłkarze GKS Bełchatów włączyli się do ogólnopolskiej akcji pomocy rodzinom potrzebującym. Zrobili w szatni zrzutkę i kupili sprzęt AGD dla matki samotnie wychowującej syna

Szlachetna Paczka w Bełchatowie organizowana jest już kolejny rok. Ponownie do akcji włączyli się piłkarze PGE GKS Bełchatów, którzy zrobili zakupy w markecie ze sprzętem AGD, który trafi do jednej z bełchatowskich rodzin. na zakupy wybrało się trzech piłkarzy PGE GKS Bełchatów - Arkadiusz Malarz, Błażej Telichowski i Bartosz Ślusarski.

- Każdy człowiek ma w sobie chęć niesienia pomocy - mówi Arkadiusz Malarz, bramkarz i kapitan drużyny PGE GKS. - Zwykle w tego typu akcjach zwraca się uwagę na rodziny wielodzietne, a my wybraliśmy mamę, która samotnie wychowuje syna. Zebraliśmy pieniądze między sobą w szatni. W sumie 3 tys. zł. Myślę, że to w miarę solidny budżet - dodaje.

Za zebraną kwotę piłkarze kupili dla bełchatowskiej rodziny pralkę, kuchnię gazową, czajnik i telefon. Taką listę potrzeb zgłosiła sama rodzina, z którą w stałym kontakcie są wolontariusze Szlachetnej Paczki.

- Dostajemy listę osób potrzebujących z MOPS, każdą rodzinę odwiedzamy, sporządzamy ankietę, sprawdzamy jaki mają problem, jak sobie z nim radzą i czego im potrzeba - mówi Paulina Gruda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki.

- Akcja trwa od kilku lat, odkąd pamiętam w każdym klubie, w którym byłem braliśmy udział w takiej akcji - mówi Bartosz Ślusarski, napastnik PGE GKS Bełchatów. - Wiemy w jakich warunkach niektóre rodziny żyją, nie mając pieniędzy na podstawowe produkty.

Piłkarze PGE GKS Bełchatów zakupili produkty dla dwuosobowej rodziny, matki samotnie wychowującej syna.

- Chłopak długo miał problem z narkotykami, nie skończył przez to szkoły, ale dzięki wsparciu mamy wyszedł z nałogu, jednak oboje są w ciężkiej sytuacji - mówi Paulina Gruda. - Kobiecie odebrano zasiłek chorobowy, nie ma pracy, gdyż została zwolniona ze względu na likwidację etatów. Dochód na osobę w tej rodzinie to minus 125 zł miesięcznie. Żyją z dnia na dzień. Widziałam to na własne oczy, mają pustą lodówkę, w mieszkaniu nie ma nic - dodaje.

W tym roku wolontariusze odwiedzili ok. 150 rodzin w Bełchatowie, z czego 50 zakwalifikowano do Szlachetnej Paczki. Jeszcze trzy nie mają darczyńców. Finał akcji odbędzie się w weekend, kiedy zakupiony dla rodzin sprzęt zostanie zwieziony do magazynu w SZSO nr 2, gdzie mieści się sztab Szlachetnej Paczki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto