Mało który kierowca do tego się przyzna, ale niestety mroźna zima i śliskie drogi wciąż zaskakują nawet tych najbardziej doświadczonych. Wstydliwy dla niektórych brak umiejętności kierowania samochodem w sytuacji, kiedy auto wpadnie w poślizg, coraz częściej dostrzegają szkoły jazdy. Dlatego też w programie szkolenia wielu ośrodków bardzo często pojawiają się ćwiczenia w opanowywaniu poślizgów samochodowych.
Takie zajęcia prowadzi m.in. autoszkoła Omega z Bełchatowa, która ze swoimi kursantami zimą ćwiczy jazdę na śniegu i lodzie. Natomiast latem symulację poślizgu przeprowadza na trolejach.
- Uznaliśmy, że niezwykle ważne jest, aby kierowcy również nabyli taką umiejętność wychodzenia z opresji zimą - mówi Paweł Kowalski, właściciel autoszkoły Omega. - Mamy do dyspozycji duży plac manewrowy na którym zimą swobodnie można ćwiczyć z kursantami wychodzenie z poślizgów, a latem korzystamy z auta na trolejach.
Oprócz kursantów, swoich sił na trolejach próbują także doświadczeni kierowcy, którzy wielokrotnie mają problem z opanowaniem auta. Instruktor pytany, jak bezpiecznie jeździć przy niskich temperaturach i śliskich drogach, podpowiada, że największa jest rozwaga i właściwa ocena sytuacji.
- Zawsze trzeba sprawdzić warunki drogowe hamując przy niskiej prędkości, oczywiście jeśli nie ma żadnego auta w pobliżu - mówi Paweł Kowalski. - Co zrobić, aby nie wpaść w poślizg? Przede wszystkim gwałtownie nie hamować.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?