Świetna forma Jakuba Brackiego i tytuł Mistrza Polski U-18 w trójskoku na jego koncie

W Radomiu, gdzie odbyły się Mistrzostwa Polski U-18 w pierwszym dniu na starcie pojawiła się Natalia Wójcik, która w eliminacyjnym biegu na dystansie 100 metrów uzyskała czas 12,76s w bardzo niesprzyjających warunkach, gdzie wiatr wiał ponad trzy metry na sekundę w twarz. Rekord życiowy Natalii, który wynosi na tym dystansie 12,50s pokazuje, że mimo tych złych warunków czas z biegu nie był najgorszy, a Natalia była w dobrej dyspozycji. Ostatecznie Wójcik awansowała do finału B, gdzie zdecydowano, że z uwagi na warunki atmosferyczne nie ma sensu walczyć o miejsca 9-16 i jakąkolwiek "życiówkę".

- Woleliśmy się w tym miejscu oszczędzić i uszanować siły na dystans 200 metrów ~ Łukasz Mantyk, trener Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego

Jeżeli chodzi o bieg na 200 metrów, to tam w eliminacjach Natalia Wójcik wybiegała "życiówkę" 25,39s awansując do wielkiego finału z 7. miejsca. W biegu finałowym bełchatowianka powtórzyła rezultat, jeśli chodzi o zajętą lokatę, ale rekord życiowy poprawiła nieznacznie na 25,33s.

- Ten występ był w wykonaniu Natalii bardzo dobry. Mam nadzieję, że na hali będziemy mogli się już włączyć w walkę o medale - wyjaśnia Mantyk.

Zdecydowanym bohaterem Mistrzostw Polski U-18 był Jakub Bracki, który do Radomia wyruszyła jako lider tabel i obrońca tytułu mistrzowskiego sprzed roku.

W eliminacjach Bracki osiągnął najlepszy wynik 13,79m i pewnie wywalczył awans do finału, a tam już w pierwszym skoku uzyskał rekord życiowy 14,22m. W kolejnej próbie bełchatowski lekkoatleta uzyskał wynik 14,46m, a w trzecim podejściu wyśrubował "życiówkę" na 14,54m.

Dla porównania na drugim miejscu znalazł się Bartłomiej Przygodzki z Aleksandrowa Łódzkiego z wynikiem 14,19m, a trzeci był Krzysztof Stelmasik z Pomorza Stargard z rezultatem 13,91m.

- To pokazuje jaka była przepaść między Kubą a rywalami - kończy trener BKL.