Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siergiej Antonow "Ciemne tunele": Powrót do moskiewskiego metra 2033 roku [recenzja]

Michał Potocki
Michał Potocki
Kolejna opowieść z serii uniwersum Metro 2033 pełna jest mutantów, klaustrofobicznych podziemi i stalkerów. Mocno trzyma się klimatu książek Dimitrija Glukhovskiego.

"Ciemne tunele" Siergieja Antonowa pojawiły się w polskich księgarniach na początku kwietnia 2015. Jest to jedenasta książka z uniwersum Metro 2033 wydana w naszym kraju. Rozprowadzana jest z bezpłatnym zbiorem fanowskich opowiadań **

"Szepty zgładzonych"

. W porządku pojawiania się na rynku rosyjskim utwór Antonowa jest czwartym z ponad pięćdziesięciu pozycji.
Czytaj też: Robert J. Szmidt napisze powieść w uniwersum Metro 2033**

"Ciemne tunele" są wyraźnie osadzone w świecie przedstawionym w prekursorskiej powieści "Metro 2033" Glukhovskiego. Mamy moskiewskie metro z tymi samymi co u Glukhovskiego stacjami, te same antagonizmy między frakcjami zajmującymi świat podziemnej stolicy Rosji czy krążącą gdzieś w okolicy metra tajemniczą rasę czarnych. Świat ten zwiedzamy, towarzysząc żołnierzowi i anarchiście ze stacji Wojkowska w jego misji. Anatolij wyrusza z kilkuosobowym oddziałem, by zniszczyć projekt szalonego naukowca Korbuta. Ten chce stworzyć tzw. GML-ów, nadludzi, posłusznych i wytrzymałych żółnierzy odpornych na promieniowanie, dzięki którym zawładnie metrem i przywróci zniszczoną planetę ludziom. Jak się można domyślić misja anarchistów będzie wyglądać zupełnie inaczej niż sobie zaplanowali.

Powieść nie rozczaruje fanów postapokalipsy i uniwersum. Kto nie czytał innych powieści z serii też pozna zwięzłą historię o tym jak ludzie trafili do metra w czasie nuklearnego ataku. Antonow powtarza kilka wątków z powieści Glukhovskiego i tworzy ogólny zarys życia w postapokaliptycznej Moskwie. Po słabej "Mrówańczy", poprzedniej książce uniwersum wydanej w Polsce, "Ciemne tunele" to pozytywna odmiana. Fani z pewnością pochłoną książkę w jeden wieczór, bo ma ledwie 300 stron. Czytelnicy poznający dopiero świat uniwersum Metro 2033 też z pewnością szybko przebrną przez książkę, ponieważ akcja płynie wartko, trup ściele się gęsto, niebezpieczeństwo czyha za każdym zakrętem i dodatkowo ciekawi, czy Tola będzie miał okazję bliżej poznać młoda komunistkę z Prospektu Marksa.

A tak było na Pyrkonie 2015:

od 12 latprzemoc
Wideo

Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto