Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice uczniów SP nr 3 w Bełchatowie nie chcą powrotu zawieszonej dyrektor. Co na to wiceprezydent miasta? [ZDJĘCIA]

Redakcja
Grzegorz Maliszewski
Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 3 w Bełchatowie napisali petycję do władz miasta, protestując przeciwko powrotowi zawieszonej dyrektor placówki. Podczas spotkania z rodzicami wiceprezydent Łukasz Politański zapewnił, że w chwili obecnej nie ma tematu powrotu zawieszonego dyrektora do szkoły, w sprawie którego wciąż toczy się postępowanie odwoławcze.

W napisanej do władz miasta petycji, rodzice uczniów SP nr 3 w Bełchatowie, domagają się podjęcia ostatecznych i radykalnych kroków w sprawie odwołania ze stanowiska zawieszonej dyrektor, wobec której toczy się postępowanie dyscyplinarne oraz "nie brania pod uwagę innej możliwości pozostawienia jej w placówce".

Przypomnijmy, że dyrektor SP nr 3 została odsunięta od pełnienia obowiązków pod koniec września ubiegłego roku. To m.in. pokłosie sytuacji, którą nagłośnili rozdzice autystycznego dziecka, którzy zaniepokojeni zachowaniem dziecka, włożyli mu do plecaka dyktafon i nagrali przebieg zajęć z nauczycielem wspomagającym. Urządzenie zarejestrowało odgłosy, które mogą wskazywać, iż na przerwie między nauczycielami doszło do czynności seksualnej. Śledztwo wszczęła prokuratura.

Kontrolę zleciło Kuratorium Oświaty w Łodzi, które badało czy dyrektor szkoły sprawowała właściwy nadzór nad nauczycielami oraz czy autystyczny uczeń miał tam właściwą opiekę. Podczas kontroli stwierdzono uchybienia związane z zatrudnieniem jednego nauczycieli, który mógł być zatrudniony dopiero w październiku, a normalnie pracował od września. Nie miał wymaganych uprawnień. Skierowano całą sprawę do Rzecznika dyscyplinarnego nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim, który styczniu tego roku podjął decyzję o przyznaniu nagany z ostrzeżeniem dla zawieszonej dyrektor. Ta jednak odwołała się od tej decyzji do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. W czerwcu komisja poleciła, aby sprawę zbadano raz jeszcze.

Wśród rodziców uczniów SP nr 3, a także i nauczycieli pojawiły się jednak informacje, że zawieszona dyrektorka wraca do szkoły już od 1 lipca.

- Sytuacja trwa w zawieszeniu już od 10 miesięcy. Za kilka dni kończy się rok szkolny, a do tej pory nie zostały podjęte żadne decyzje, które mogłyby ostatecznie uzdrowić napiętą atmosferę, jaka panuje w szkole. Rodzice skrupulatnie śledzą sytuację i postępy w toczącej się sprawie, ale dla nas i dla naszych dzieci nie jest najważniejszy wyrok, ale ustabilizowanie sytuacji i powołanie nowego dyrektora szkoły. Z naszej strony sytuacja jest oczywista - nie może zarządzać i reprezentować nas i naszych dzieci osoba, która całkowicie utraciła zaufanie i wiarygodność społeczności szkolnej - piszą rodzice w petycji.

Rodzice dzieci założyli na facebooku nawet profil "NIE dla powrotu dyrektorki SP nr 3". W petycji do władz miasta napisali, że "informacja o powrocie zawieszonej dyrektor była takim szokiem dla rodziców i pracowników szkoły", którzy licznie przybyli na zebranie, domagając się od Organu Prowadzącego, natychmiastowego odwołania z funkcji w trybie pilnym zawieszonego dyrektora Szkoły Podstawowej nr 3 w Bełchatowie.

Łukasz Politański, wiceprezydent Bełchatowa, podczas spotkania z rodzicami zapewnił, że nie wróci ona w wakacje do szkoły, bo wciąż trwa postępowanie w tej sprawie.

- Też jestem zmęczony całą sprawą, bo sam mam dziecko, które chodzi do tej szkoły. Gdy dowiedziałem się o całym incydencie, to słowo "być zbulwersowanym", jest najłagodniejszym stwierdzeniem. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w ogóle. Czy to w szkole, czy innym obiekcie użyteczności publicznej. Na pewno podejmiemy decyzję w sprawie pani dyrektor, ale nie przed zakończeniem procedury odwoławczej - mówi Łukasz Politański. - Niższa instancja Kolegium Odwoławczego, sprawę ma rozpatrzeć raz jeszcze.

Jak przyznaje, trzeba będzie zastanowić się nad rozwiązaniami, jeśli sprawa będzie się przeciągać. Wiceprezydent Politański podkreślał, że dla niego najważniejsze jest, aby szkoła dobrze funkcjonowała. Chwalił obecne kierownictwo pełniące obowiązki dyrektor. Zapewnił, że dziś nie jest rozpatrywana kwestia powrotu zawieszonej dyrektor do szkoły.
- Na chwilę obecną nie ma tematu powrotu tej pani do szkoły - zapewnia Łukasz Politański, wiceprezydent Bełchatowa.

Co powiedzieli rodzice po spotkaniu z wiceprezydentem?
- Usłyszeliśmy, że mamy przychylność prezydenta. Mamy nadzieję, że to dobrze zakończy się dla nas wszystkich. Plotka jest plotką, ale po tym co przeszliśmy z panią dyrektor w poprzednim roku szkolnym, to niech nikt się nie dziwi, że była tak impulsywna reakcja rodziców - mówi Ilona Kołodziej, przewodnicząca rady rodziców w SP nr 3 w Bełchatowie. - Mamy nadzieję, że postępowanie szybko się zakończy i wszystko zacznie normalnie funkcjonować. Pod petycją zebraliśmy w ciągu jednego dnia ok. 70-80 podpisów. Ta sprawa nie jest rodzicom obojętna. Obawialismy się, że po wakacjach w szkole zastaniemy nowy personel - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto