O pierwszym secie bełchatowianie chcieli jednak bardzo szybko zapomnieć. W kędzierzyńskiej hali całkowicie dominowali gospodarze, którzy grali tradycyjną siatkówkę, a to bełchatowianie popełniali wiele błędów i mieli problemy zarówno w ofensywie, jak i na bloku. Efekt? Porażka 16:25.
W drugiej odsłonie Skra przespała początek. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wyrobiła sobie nad przyjezdnymi solidną przewagę, którą utrzymywała do końca seta. Wicemistrzowie Polski bardzo dobrze prezentowali się w polu serwisowym oraz na bloku, gdzie często zatrzymywali estońskiego atakującego Skry - Renee Teppana. W końcówce Skra jeszcze podjęła walkę, ale mimo to uległa do 19.
Podopieczni Roberto Piazzy od początku trzeciego seta wyszli na boisko jeszcze bardziej skoncentrowani i od razu było widać efekty. Goście cały czas mieli minimalną przewagę nad rywalem, a szczególnie dobrze blokiem grał Kłos, Ebadipour oraz Szalpuk. W końcówce Skra prowadziła już 24:22, a w linii ataku pojawił się nie Teppan, a Jakub Kochanowski. Po chwili sytuacyjną piłkę w aut posłał Ebadipour, a Kochanowski został zatrzymany blokiem i mieliśmy grę na przewagi. Emocji nie brakowało, ale nie wykorzystana kilkukrotnie przez gości szansa na wygranie seta zemściła się i kędzierzynianie zwyciężyli 28:26, a w całym meczu 3:0.
Tym samym zakończyła się przygoda PGE Skry Bełchatów z rozgrywkami Pucharu Polski. Ostatni raz bełchatowian w czołowej "4" PP zabrakło w sezonie 2012/2013, kiedy to w ćwierćfinale, ulegli w dwumeczu ekipie Jastrzębskiego Węgla.
Kolejne spotkanie żółto-czarni rozegrają w środę 30 stycznia o godz. 18. Rywalem bełchatowian w hali "Energia" będzie belgijski Greenyard Maaseik. Wygrana w tym starciu może znacznie przybliżyć gospodarzy do awansu z fazy grupowej Ligi Mistrzów.
1/4 finału Pucharu Polski:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:16, 25:19, 28:26)
ZAKSA: Toniutti, Deroo, Bieniek, Kaczmarek, Śliwka, Zatorski (libero) oraz Stępień, Koppers, Szymura
PGE Skra: Łomacz, Ebadipour, Kochanowski, Teppan, Orczyk, Kłos, Piechocki (libero) oraz Szalpuk
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?