Proboszcz Paweł Sudowski, władze gminy i wierni parafii w wyjątkowy sposób uczcili Kaspra Drużbickiego [ZDJĘCIA]

Na terenie przy kościele w niedzielę po mszy świętej razem z władzami gminy i wiernymi posadził dąb.
W taki sposób ksiądz przypomniał wielkiego syna Drużbic żyjącego 400 lat temu. Drzewo będzie teraz przywoływać pamięć o Kasprze Drużbickim u każdego, kto na nie spojrzy.

W uroczystości uczestniczył też wójt Tomasz Głowacki.

Ksiądz Paweł Sudowski mówił: - Osoba Kaspra Drużbickiego postrzegana jest jako ktoś nietuzinkowy. Chciałem wydobyć jego postać. Mój kolega z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, gdzie studiowałem teologię moralną, pisał doktorat z jego różnych ujęć naukowych. Pamięć o Kasprze Drużbickim jest żywa w Poznaniu, bo właśnie w tamtym mieście przyjął święcenia kapłańskie w 1621 w Poznaniu. Ta uroczystość jest czymś, co nas wiąże z terenem.

Proboszcz Paweł Sudowski przygotował minifolder, w którym przedstawia osobę wielkiego Kaspra Drużbickiego. Folder trafił już do wiernych.

Kasper Drużbicki urodził się 6 stycznia 1590 roku w Drużbicach, a zmarł 2 kwietnia 1662 roku w Poznaniu. Pochodził z rodziny szlacheckiej herbu Nałęcz. W zakonie obejmował ważne stanowiska, m.in. był prowincjałem polskim (1629-1633, 1650-1653). Był polskim duchownym katolickim, kaznodzieją, rektorem szkół, mistykiem, autorem pism o tematyce ascetyczno-mistycznej. Dzięki jego wpływowi na polskich biskupów kościół powszechny cieszy się wspaniałą uroczystością i piękną tradycją modlitwy do Serca Chrystusa. Warto pamiętać, że pierwotna litania do Najświętszego Serca to też dzieło Kaspra Drużbickiego.