Atmosfera byłą gorąca zwłaszcza podczas licytacji. Bełchatowianie nie szczędzili pieniędzy, by wspomóc Julkę, chorującą od kilku lat na padaczkę lekooporną. Licytowano m.in. śliczne maskotki w żółto-czarnych barwach, które za które płacono nawet po kilkaset złotych. Do szczęśliwców trafiły także piłka i koszulka z podpisami zawodników PGE Skry.
Pieniądze szerokim strumieniem popłynęły podczas licytacji kolacji z Karolem Kłosem w roli głównej. I okazało się, że posiłek w towarzystwie swojego klubowego kolegi ma ochotę zjeść ...Mariusz Wlazły. ta przyjemność będzie go kosztowała 4 tys. zł!
Niemałą kwotą konto Julki zostanie zasilone także dzięki innej ciekawej licytacji. A była nią przejażdżka fordem mustangiem shelby,z jego właścicielem czyli Patrykiem Czarnowskim, siatkarzem Skry. 1100 zł zapłaci za nią Grzegorz Stawinoga, wiceprezes KPS Skra Bełchatów.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?