Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku jest zasypywany wnioskami od przedsiębiorców

Do pośredniaka we Włocławku wpłynęły już 1170 wniosków o 5 tysięcy złotych pożyczki dla mikroprzedsiębiorców, czyli firm zatrudniających do dziewięciu osób. Środki wypłacono póki co 657 podmiotom.

- Wnioski na pożyczki są rozpatrywane na bieżąco – mówi Anna Jackowska, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy we Włocławku. - Zainteresowanie pożyczkami jest ogromne. Tę formę wsparcia rozszerzono też o samozatrudnionych.

Przedsiębiorca może ubiegać się o umorzenie takiej pożyczki. Warunek jest jeden, od momentu jej udzielenia przez trzy miesiące musi prowadzić działalność gospodarczą.

Anna Jackowska podkreśla, że środków dla mikroprzedsiębiorców nie zabraknie.

- Absolutnie nie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy – zapewnia wicedyrektor PUP we Włocławku. - Mamy środki na 1080 pożyczek, zawnioskowałam o kolejne 5 mln zł do ministerstwa. Mam zapewnienie, że środki w ciągu kilku dni się pojawią.

Od połowy kwietnia trwa też nabór wniosków o dofinansowanie do wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne. Program ten skierowany jest do firm zatrudniających. do 249 osób, które odnotowały spadek obrotów. Przyznanie dotacji uzależnione będzie od spadku obrotów, o minimum 30 proc. Można otrzymać dofinansowanie na poziomie 50, 70, a nawet 90 proc.  Tarcza antykryzysowa przewidziała także wsparcie dla samozatrudnionych, którzy doświadczyli spadku obrotów.

- Póki co mamy 132 wnioski od przedsiębiorców, którzy doświadczyli spadku obrotów – dodaje Anna Jackowska. - 70 z nich dotyczy samozatrudnionych. Z rozmów z przedsiębiorcami wiem, że wielu zamierza złożyć wnioski w maju. W dokumentach bowiem trzeba wykazać spadek obrotów w dwóch kolejnych miesiącach tego roku w porównaniu z analogicznymi dwoma miesiącami roku ubiegłego. Wiem, że są przedsiębiorcy, którym spadły obroty nawet o połowę.

Co ważne pierwszy nabór wniosków potrwa do 29 kwietnia.

- 4 maja ogłosimy kolejny nabór, więc przedsiębiorcy mogą być spokojni – dodaje Anna Jackowska. - Wnioski będziemy starać się rozpatrywać na bieżąco. W tej chwili są weryfikowane. Pojawiają się w nich błędy. Przedsiębiorcy poprawiają więc je i uzupełniają. W tym tygodniu na pewno rozpoczniemy ich rozpatrywanie.

Tarcza antykryzysowa spowodowała, że powiatowe urzędy pracy otrzymały dodatkowe obowiązki.

- Mamy nowe zadania, ale są też takie, które nam ubyły – tłumaczy wicedyrektorka PUP we Włocławku. - Przeorganizowaliśmy  pracę w naszej jednostce i wychodzimy z założenia, że wszystkie ręce na pokład, tak by ta pomoc sprawnie trafiała do przedsiębiorców.

Dobra informacja jest taka, że nie zwiększyła się liczba firm, która będzie stosować zwolnienia grupowe. Przypomnijmy, że PUP we Włocławku został poinformowany póki co o zwolnieniach grupowych w jednej z podwłocławskich firm gastronomicznych, w której pracuje kilkadziesiąt osób, a zatrudnienie zmniejszy o 20 osób.