Popularny twórca gry Color Switch podejmuje współpracę z Poki

Znudziły ci się już Flappy Bird i Pop the locks, i szukasz czegoś nowego? Jeśli tak, to najwyższy czas na rozgrzewkę – przygotuj się na Color Switch, nową gry zręcznościową, która w oszałamiającym tempie zdobywa popularność w App Store.

Z pozoru gra wydaje się bardzo łatwa – należy kilkać, aby utrzymać odbijającą się w powietrzu piłeczkę i dopasować jej kolor do przeszkody, aby móc ją pokonać. Gracz musi przejść przez możliwie jak najwięcej przeszkód zanim rozbije się o przeszkodę w kolorze innym niż jego piłka. Prawdziwym wyzwaniem w grze staje się fakt, że przeszkody poruszają się w różny sposób, a piłka nieoczekiwanie zmienia kolor. Z czasem przeszkody stają się coraz bardziej podstępne, poruszając się z różną prędkością, zmieniając kształt i kolor poszczególnych elementów. I jak to zwykle bywa w przypadku tego typu gier, w których najważniejszy jest wysoki wynik – chociaż gra wydaje się dość prymitywna, działa naprawdę uzależniająco.

W odróżnieniu od innych, podobnych mu gier, Color Switch zawiera wiele elementów, które sprawiają, że zabawa nie staje się powtarzalna ani nudna. Odważna szata graficzna, składająca się z czterech podstawowych kolorów z palety CMYK – niebieskiego, fuksjowego, żółtego i czarnego, uzupełnionych jeszcze fioletem, nasuwa skojarzenia ze stylem retro, zachowując przy tym wrażenie świeżości. Żywiołowy wybuch gwiazdy za każdym razem, kiedy uda się osiągnąć cel, działa naprawdę motywująco. Efekt rozpraszających się elementów, kiedy ponosimy porażkę, również robi wrażenie.

Zachowanie przeszkód bywa zaskakujące i przysparza graczowi dużo frajdy; wskazuje przy tym na niezwykłą pomysłowość twórców gry. Kształty, które wydawały mi się łatwe do pokonania bywały o wiele bardziej skomplikowane niż się spodziewałem, co było dla mnie miłą niespodzianką. Nic jednak nie jest tutaj zbyt trudne lub frustrujące, tak jak to bywało na przykład we Flappy Bird.

Zazwyczaj, o ile soundtrack nie jest kluczową częścią gry, gram w większość gier mobilnych z wyłączonym dźwiękiem; słuchawki mnie irytują, a nie chcę przeszkadzać innym natrętnymi dźwiękami wydawanymi przez telefon. Również wiele dźwięków niezwiązanych z samą ścieżką dźwiękową potrafi naprawdę działać mi na nerwy. Jednak muzyka w Color Switch jest chyba moją ulubioną spośród wszystkich, na które natrafiłem w grach mobilnych.
Moją ulubioną rzeczą w tej grze jest fakt, że w każdym momencie można pozwolić sobie na chwilę odpoczynku i zamrozić rozgrywkę. Wystarczy delikatnie stuknąć, aby spowolnić bieg gry i dryfować w oczekiwaniu na odpowiedni moment na ponowne jej rozpoczęcie. Ta opcja redukuje do minimum stres związany z niesłabnącym pędęm, którym to często cechują się gry tego typu. Gra jest dość spokojna i przyjemna, a możliwość zatrzymania jej na chwilę, kiedy staje się nużąca, jest jej dodatkowym atutem.

Na początku każdego gracza czeka sporo nieudanych podejść. Z racji, że przebieg gry za każdym razem zmienia się odrobinę, będzie miał jednak możliwość, by nauczyć się obchodzenia z różnymi typami przeszkód i poprawić swój wynik. Pomijając pojawiające się okazjonalnie reklamy, nic nie opóźnia ponownego wznowienia gry, dlatego można podchodzić do niej nieskończoną ilość razy. Pionowa orientacja ekranu gry i fakt, że operuje się w niej tylko jednym palcem sprawiają, że jest idealna do zabicia czasu podczas przejazdów komunikacją miejską czy stania w kolejkach.
Choć nie wiem, jak długo potrwa moje uzależnienie od Color Switch, jest ona niewątpliwie typem na moją grę dnia. A kiedy mówię ‘grę dnia’, mam na myśli ‘cały, cały, dzień, jeszcze tylko raz spróbuję to przejść, dajcie mi jeszcze minutę, no nie, znowu przegrałem…’.

Warto też wspomnieć, że twórca gry postanowił nawiązać współpracę z serwisem Poki, czyli wydawcą wielu różnych produkcji na przeglądarki internetowe, również tych będących konwersjami z urządzeń mobilnych. Dzięki temu, możemy cieszyć się Color Switch nie tylko na smartfonach czy tabletach wyposażonych w systemy operacyjne Android bądź iOS, ale też komputerach osobistych z dostępem do Internetu na portalu Poki.pl. Publikacja gry na tej platformie stała się możliwa dzięki Poki Publishing – usłudze skierowanej do twórców produkcji niezależnych oraz platformie pozwalającej twórcom nie tylko prezentować światu swoje produkcje, ale również testować ich wydajność, zdobywać wiele przydatnych informacji o tym, jak prezentują się na wszelakich platformach oraz dochodach, jakie uzyskują w ramach produkcji z reklam czy płatnych usług.