Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad 2,5 mln zł nadwykonań wypracował w 2011 roku szpital w Bełchatowie

Ewa Drzazga
Oddział urologiczny od lat notuje nadwykonania
Oddział urologiczny od lat notuje nadwykonania Ewa Drzazga
Dokładnie 2 mln 538 tys. zł wynosi kwota nadwykonań Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie za 2011 rok.

To niemal o 200 tys. zł więcej niż było rok wcześniej. Nie wiadomo, jaką drogę w tym roku obiorą szefowie tej placówki, by przynajmniej część pieniędzy odzyskać.

Gdyby trzymać się ściśle tylko tego, na co pozwala kontrakt zawierany co roku z Narodowym Funduszem Zdrowia, już w okolicy września większa część oddziałów bełchatowskiego szpitala musiałaby zostać zamknięta, a lekarze musieliby chorych odsyłać z kwitkiem. Ale przyjmują pacjentów nadal, choć pulę zabiegów, za które zwrot pieniędzy gwarantowany mieli kontraktem z NFZ, został wyczerpany. I w taki właśnie sposób tworzą się tzw. nadwykonania, za które jednak Fundusz pieniędzy zwracać nie chce.

W 2011 roku nadwykonania w Bełchatowie wyniosły nieco ponad 2,5 mln zł. W 2010 roku było to niewiele mniej, bo 2 mln 316 tys. zł.
Oddziały, gdzie nadwykonań jest najwięcej, od lat są te same. Taką "pierwszą ligę" tworzą w tym wypadku chirurgia ogólna, neurochirurgia, urologia, neurologia czy oddział intensywnej opieki medycznej.

- Pacjenci wybierają je chętnie, bo mają świetną kadrę i doskonały sprzęt, cieszą się już wyrobioną opinią nie tylko wśród pacjentów z naszej okolicy - mówi o tych oddziałach Robert Kornacki, rzecznik bełchatowskiego szpitala. Jak dodaje, w tym wypadku nad-wykonania to właściwie "naturalna konsekwencja" dobrej marki.
- Kwoty nadwykonań dla poszczególnych oddziałów liczone są na kilkaset tysięcy złotych - dodaje Kornacki.

Na dodatek jest jeszcze kilka tysięcy złotych wypracowanych w okresie, gdy niepewna była przyszłość kilku oddziałów, bo niektóre nie miały zapewnionych kontraktów z NFZ na kolejny rok.

Jak zaznacza rzecznik bełchatowskiej placówki, jeszcze nie ma decyzji co do sposobu, w jaki szpital będzie próbował odzyskać pieniądze za ubiegłoroczne nadwykonania. Rok temu zdecydowali się na dochodzenie pieniędzy za 2010 rok na drodze sądowej. Ale już wiadomo, że na szybkie rozstrzygnięcie w sprawie tych ponad 2,3 mln zł, nie ma co liczyć.
- Sprawa nadal jest w toku, to żmudne postępowanie - zaznacza Robert Kornacki. - Ale sprawy tego typu mają właśnie to do siebie, że często trwają dosyć długo i na finał trzeba jednak poczekać.

Czasami bywa i tak, że nie trzeba czekać na samo rozstrzygnięcie sądu, bo w trakcie trwania postępowania strony dochodzą do jakiegoś kompromisu. Między sobą uzgadniają wtedy, na jaką część zwrotu należności mogą się zgodzić. Tyle że na tego typu szczęśliwe zakończenie również trzeba czasu i uzgodnień.

Zresztą z ugodami w szpitalu w Bełchatowie także mają już doświadczenia. Przecież część należności za nadwykonania za 2009 rok odzyskano właśnie po dosyć intensywnych negocjacjach z Funduszem. Wtedy oddziały w sumie nadpracowały około 830 tys. zł. W ramach kompromisu Fundusz wypłacił bełchatowskiej placówce 60 procent tej kwoty.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ponad 2,5 mln zł nadwykonań wypracował w 2011 roku szpital w Bełchatowie - Bełchatów Nasze Miasto

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto