Policyjny pościg ulicami Bełchatowa
Sceny jak z filmu kryminalnego rozegrały się w nocy, 24 lipca, na ulicach Bełchatowa. 33-letni obcokrajowiec uciekał przed policją. Ostatecznie udało się go zatrzymać.
Kierowcę peugeota mundurowi chcieli zatrzymać do kontroli w nocy, 24 lipca, na ulicy Armii Krajowej w Bełchatowie. Jednak mężczyzna nie zareagował na ich sygnał do zatrzymania się, a nawet przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli więc w pościg.
- Kierowca nie reagował na policyjne sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące niezwłoczne zatrzymanie się. Nie stosował się do znaków drogowych, lekceważył sygnalizację świetlną. Uciekinier jechał ulicą Wojska Polskiego, następnie wjechał w ulicę Zamoście - mówią policjanci.
Policjanci z patrolu o sytuacji zaalarmowali dyżurnego policji, na bieżąco podając trasę jego ucieczki. Na Nowym Świecie kierowca wjechał w las, tam porzucił samochód i uciekł.
Do akcji zaangażowano dodatkowe policyjne patrole oraz przewodnika z psem policyjnym. Po dwóch godzinach namierzono mężczyznę.
- Został zatrzymany kiedy szedł ulicą Lipową. 33-letni obcokrajowiec był nietrzeźwy, miał blisko promil alkoholu w organizmie. Tłumaczył, że chciał uniknąć kontroli policyjnej - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik policji w Bełchatowie.
Mężczyźnie postawiono zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?